Rozmawiać, rozmawiać, dużo rozmawiać. Tak, tak, jasne. Tysiące razy słyszałaś, że umiejętność porozumiewania się jest kluczowa, aby mieć naprawdę dobry, bliski, partnerski, miłosno-przyjacielski związek. Ale zanim głośno ziewniesz, uprzejmie informujemy, że za tym stoją rzetelne badania. Przeprowadzona w 2016 roku ankieta z udziałem 25 000 osób potwierdza, że pary, które dużo ze sobą rozmawiają, są szczęśliwsze. Oczywiście pod warunkiem, że umieją znaleźć właściwe słowa we właściwym czasie.
Powiedz to… aby poczuć większą bliskość
„Rozumiesz mnie lepiej niż ktokolwiek inny”
Te proste słowa niosą bardzo mocną treść. Twój partner będzie szczęśliwy, gdy to usłyszy. Stanowią potwierdzenie, że jesteście dobrani jak dwie połówki jabłka. Bo przecież właśnie to poczucie, że znacie się dobrze, rozumiecie w pół słowa, ufacie sobie, jest tym, co trzyma was razem. Bo przecież tylko taka miłość wyrywa nas z samotności.
„Uwielbiam sposób, w jaki traktujesz tego gburowatego kelnera”
Opisanie cechy, którą podziwiasz, czy wręcz kochasz w partnerze, jest lepsze niż ogólne „kocham cię”. „Kocham” może odnosić się do każdego, ale tylko u Twojego mężczyzny rozczula Cię sposób, w jaki traktuje swoją babcię, robi jajecznicę dla Ciebie albo się śmieje. Takie słowa świadczą o tym, że przyglądasz się uważnie partnerowi, słuchasz go, że jest dla Ciebie istotny.
„Możesz krzywo powiesić wszystkie obrazy, a dla mnie wciąż jesteś słodki”
Z drugiej strony nie bój się pogodnie żartować z jego porażek. Psycholodzy nazywają to bezwarunkowym pozytywnym wzmacnianiem. Polega to na tym, że pokazujemy partnerowi, iż widzimy jego wady czy popełniane błędy, ale mimo to bardzo go kochamy. Takie podejście zachęca partnerów do tego, by czuli się swobodnie, otwierali się przed sobą, byli maksymalnie autentyczni, bo wiedzą, że nie spotka ich przykra reakcja, złośliwość czy przytyk.
„Bardzo ci dziękuję, że to wszystko zorganizowałeś”
Często partnerzy uważają za oczywiste, że druga strona robi coś dla nich. I nie dziękują. Przestają zauważać. A związek musi być nieustannie „dokarmiany” wzajemną troską, wdzięcznością i zachwytem. Bo przecież to wszystko nie jest takie normalne i zwyczajne. Miłość jest cudem i trzeba o tym pamiętać. I doceniać. I okazywać drugiej osobie, jak bardzo nas cieszy, że coś dla nas robi.