1. Nie walcz o Oscara
No chyba że chcesz podziękować ze sceny członkom Akademii za zrujnowanie Twojego małżeństwa. Zdobywczynie Oscara są o 63% bardziej narażone na rozpad związku niż ich mniej zdolne koleżanki po fachu – jak wynika z badań na Carnegie Mellon University oraz University of Toronto. (Nominacji też raczej unikaj: 60% nominowanych rozwodzi się w ciągu następnych kilku lat).
Wszyscy wiedzą, że artyści częściej rozwodzą się niż normalni śmiertelnicy, niemniej nagły, ogromny sukces kobiety jest zagrożeniem dla każdego związku. Mężczyźni pod każdą szerokością i długością geograficzną źle sobie z tym radzą.
Stereotyp, że to mężczyzna powinien się koncentrować na robieniu kariery i być głównym żywicielem rodziny, trzyma się zadziwiająco mocno, mimo emancypacji kobiet.
Jeżeli to kobieta w związku zarabia więcej, to powoduje to dyskomfort (nawet jeśli na poziomie świadomym deklarujemy, że w ogóle nam to nie przeszkadza). To dlatego lepiej wybierać sobie partnerów podobnych do siebie pod względem wykształcenia i aspiracji życiowych.
Pieniądze to niełatwy temat. I to na każdym etapie znajomości. Dlatego dowiedz się, jak rozmawiać o pieniądzach w związku.
2. Szukaj feministy
Przeczytaj jeszcze raz punkt 1. i idź po rozum do głowy. Im bardziej naszpikowany patriarchalnymi stereotypami jest Twój facet, tym trudniej Ci będzie wprowadzić układ partnerski.
Jak sprawdzić, jakie wzorce przechowuje w umyśle Twój wybranek? Bardzo prosto: jedna wizyta z nim u jego rodziców powinna dać Ci jasny obraz tego, z czym będziesz się zmagać.
Bo choćbyśmy nie wiem jak się buntowali, to rodzina pierwotna wywiera na nas najsilniejszy wpływ. Jeżeli jego rodziców łączy fajna, partnerska relacja, oboje realizują się zawodowo – to fantastycznie.
Komentarze