W dobrych rękach, czyli jak wybrać terapeutę od pleców
Szukasz pomocy? Zanim oddasz swój kręgosłup w czyjeś ręce, upewnij się, że są to ręce doświadczone i należące do odpowiednio wykształconego terapeuty. Nieważne, czy nazywa się masażystą, chiropraktykiem, terapeutą manualnym, osteopatą, czy jaką posługuje się metodą, musi mieć Twoje pełne zaufanie.
Pewnie kojarzysz, jak Alan Harper z serialu „Dwóch i pół” przedstawiał się jako doktor chiropraktyki i, o ile nie sprostował go brat, wolał uchodzić za lekarza niż „kręgarza”. Nie on jeden. Dlatego nawet otępiona z bólu nie pozwól, by ktoś manipulował przy Twoim kręgosłupie, jeśli nie może przedstawić Ci swoich certyfikatów. I internetowy kurs masażu się nie liczy.
ZOBACZ TEŻ: 5 sposobów na zapobieganie bólom
W większości przypadków WHO wymaga od terapeutów, żeby oprócz specjalistycznych kursów, przede wszystkim mieli przygotowanie medyczne, czyli studia medyczne, a najczęściej fizjoterapeutyczne. Możesz sprawdzić na stronie internetowej, czy taki np. Alan Harper, do którego się wybierasz, należy do stowarzyszenia zrzeszającego certyfikowanych specjalistów w swojej dziedzinie.
Dobry terapeuta przeprowadzi z Tobą szczegółowy wywiad, poprosi o wyniki badań, zacznie od diagnostyki. A jeśli nie będzie przeciwskazań, jego ręce przyniosą Ci ulgę większą i bardziej trwałą niż jakiekolwiek środki przeciwbólowe.
Zobacz, jak raz na zawsze postawić krzyżyk na bólu krzyża:
- Jeżeli masz pracę siedzącą, nie spędzaj godzin na byle stołku. Zainwestuj w ergonomiczne krzesło.
- Podnosząc coś ciężkiego (nie tylko sztangę, ale i np. dziecko), zginaj kolana, ale utrzymuj proste plecy.
- Przyjrzyj się swojej sylwetce na zdjęciach lub poproś o to fizjoterapeutę . Pracuj nad wzorową postawą.
- Dbaj o prawidłową masę ciała i ćwicz (nie tylko brzuch – rozwijaj proporcjonalnie mięśnie całego ciała.
- W ciągu dnia nie utrzymuj za długo jednej pozycji, a w nocy zadbaj o materac wspierający kręgosłup.
ZOBACZ TEŻ: Bóle kręgosłupa – rodzaje, przyczyny i sposoby na ich uniknięcie