Antykoncepcja hormonalna nie ma najlepszej opinii wśród Polek. Na forach internetowych aż się roi od opinii, które można by streścić w następujący sposób: „Nie dotykajcie tego. Z hormonami nie można igrać. Hormony są niebezpieczne”.
Ta potoczna opinia bywa popierana przykładami z życia. „Koleżanka brała i teraz jest gruba”. „Rozwaliło mi wątrobę”. „Moja starsza siostra dostała trądziku”. Takie straszne historie krążą jak widmo komunizmu po Europie i straszą młode kobiety.
Jednak czy rzeczywiście hormonalne tabletki antykoncepcyjne są tak niebezpieczne? Chyba nie, skoro wybiera je co trzecia kobieta stosująca antykoncepcję. A skoro już jesteśmy przy statystyce, to jak słusznie zauważa National Research Center for Women and Families, ze statystycznego punktu widzenia ciąża jest groźniejsza dla życia niż pigułki antykoncepcyjne.
W renomowanym piśmie medycznym „British Medical Journal” ukazał się artykuł, z którego wynika, że ryzyko przedwczesnej śmierci u kobiet przyjmujących doustne pigułki antykoncepcyjne jest aż o 12% mniejsze w porównaniu z tymi, które od hormonów trzymają się z daleka.
Skuteczność tabletek antykoncepcyjnych
Największą zaletą pigułek antykoncepcyjnych jest to, że po prostu dobrze wykonują swoją robotę. Innymi słowy, są najskuteczniejszym sposobem zapobiegania niechcianej ciąży. Nie dość że najskuteczniejszym, to jeszcze wielokrotnie skuteczniejszym niż inne. Skuteczność metod antykoncepcji ocenia tzw. wskaźnik Pearla. Mówi on, do ilu ciąż doszło mimo stosowania danej metody w ciągu roku regularnego współżycia na 100 kobiet.
W przypadku dwuskładnikowych pigułek antykoncepcyjnych wskaźnik Pearla wynosi 0,1, co oznacza, że spośród 100 kobiet używających pigułek przez rok tylko jedna zachodzi w ciążę. Dla porównania, skuteczność tabletek jednoskładnikowych to 0,5, prezerwatywy – 3,0, środków plemnikobójczych – 6,0, a tzw. kalendarzyka małżeńskiego 9,0.
Wszystkie te wskaźniki mówią o skuteczności metod pod warunkiem, że są starannie stosowane. Niestety, skrupulatne stosowanie każdej metody, w tym również pigułek hormonalnych, nie jest łatwe.
47% kobiet zapomina o przyjęciu jednej lub więcej tabletek w ciągu jednego cyklu, zaś 22% o przyjęciu dwóch lub więcej tabletek na cyk
W rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczących antykoncepcji hormonalnej czytamy: „47% kobiet zapomina o przyjęciu jednej lub więcej tabletek w ciągu jednego cyklu, zaś 22% o przyjęciu dwóch lub więcej tabletek na cykl”. Bo rzeczywiście w prawdziwym życiu trudno utrzymać dyscyplinę. A to nagły wyjazd, a to niespodziewani goście albo zwykły, ludzki nadmiar wina na wieczorze panieńskim przyjaciółki.