Podobno wszystko, co piękne, rodzi się w bólach, a w siłowniach krąży opinia, że jak boli, to rośnie. Tylko co, jeśli nie przestaje boleć? Naucz się rozpoznawać sygnały i obroń się przed kontuzją, zanim Cię zaatakuje, bo okazuje się, że tylko 20% kontuzji nie powstaje z winy człowieka. Oznacza to, że reszcie możesz zapobiec!
Trenujesz bieganie
Możliwa kontuzja: syndrom pasma biodrowo-piszczelowego
- Czujesz, jakby... coś ciągnęło Cię z boku kolana.
- Pierwsza pomoc: nie biegaj, kiedy boli. Unikaj podbiegów i dużych obciążeń. Pracuj nad prawidłową sylwetką biegową i sprawdź w profesjonalnym sklepie, czy masz dobrze dobrane buty.
- Twoja ochrona: roluj boczną część uda na piankowym wałku. Po biegu rozciągaj mięśnie czworogłowe i dwugłowe uda oraz mięśnie pośladkowe. Pracuj nad stabilizacją miednicy. Np. zrób wypad w przód do klęku na jednym kolanie, napnij brzuch i pośladki, podciągając miednicę do przodu przez 30 sekund. Powtórz 6 razy.
- Przepis na ból: zamów sobie curry z ananasem, które dostarczy Ci dawkę zwalczającej zapalenia bromelainy, a dodatek kurkumy pomoże zredukować obrzęk.
Więcej o urazach i błędach popełnianych przez biegaczy dowiesz się z naszego poradnika biegacza: nie daj się kontuzji.
Komentarze