Skutki picia alkoholu: dlaczego warto odstawić procenty?

O tym, że po kilku drinkach łatwo palnąć coś głupiego, czy o tym, jak dzień po imprezie, leżąc z potężnym bólem głowy, czuje się wstręt do alkoholu, nie musimy chyba opowiadać. Ale sobotnia impreza sponsorowana przez wiśniówkę niesie ze sobą nie tylko krótkotrwałe skutki.

Katarzyna Dwornik 2020-04-05

fot. Shutterstock.com

„Każda ilość alkoholu jest niekorzystna dla zdrowia, choć oczywiście skutki będą tym bardziej nasilone, im dawki będą większe i przyjmowane częściej – mówi dietetyk Paweł Szewczyk. – Niskie dawki alkoholu mogą co prawda wpływać pozytywnie na układ sercowo-naczyniowy, szczególnie jeśli ich źródłem będzie wytrawne czerwone wino, bogate w polifenole, jednak wielokierunkowy, destrukcyjny wpływ alkoholu zdaje się istotnie nad tym przeważać”.

ZOBACZ TEŻ: Gwiazdy, które nie piją alkoholu

A jakie konkretnie są to szkody? Naukowcy z University of Tokyo i Harvard University porównali dane dotyczące ponad 63 tys. pacjentów z japońskich szpitali i takiej samej liczby zdrowych osób. „Nawet mała czy umiarkowana dawka spożywanego alkoholu wydaje się zwiększać ryzyko wystąpienia raka” – czytamy w raporcie opublikowanym w czasopiśmie medycznym „Cancer”. Naukowcy twierdzą, że najczęstszymi nowotworami wywoływanymi przez alkohol są: nowotwory jamy ustnej, gardła i szyi, a także rak piersi u kobiet. Potwierdzają to badania z 2018 r. opublikowane w „The Lancet”, które można podsumować jednym zdaniem: nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. Z danych wynika, że na całym świecie 2,8 mln zgonów rocznie można powiązać z piciem alkoholu. Dodajmy do tego, że narządem odpowiedzialnym za detoksykację alkoholu jest wątroba, która cyklicznie narażona na wytężoną pracę może, z biegiem czasu, stawać się niewydolna.

Kolejną kwestią są dodatkowe kalorie. Napoje alkoholowe są kaloryczne, a poza tym towarzyszą im często soki, syropy i słone przekąski. „Biorąc pod uwagę, jak destrukcyjny wpływ na zdrowie i funkcjonowanie niesie otyłość, należy rozpatrywać spożycie alkoholu także pod tym kątem” – mówi dietetyk. Poza tym procenty wpływają na urodę: czasem wystarczą trzy drinki, by następnego dnia wyglądać (i czuć się) fatalnie. Potwierdzają to obserwacje dziewczyn, które nie piją. „Kiedy już zdarzy mi się napić alkoholu, to mam większą tendencję do wyprysków, wzdęć i bycia opuchniętą” – mówi Weronika.

Zajrzyj tutaj i zobacz, dlaczego coraz więcej kobiet rezygnuje z procentów. Niech to będzie dla Ciebie inspiracja i motywacja.

ZOBACZ TEŻ: Narkotyki przyszłością psychiatrii?