To nic, że prawdziwa zima ominęła nas w tym roku szerokim łukiem i można powiedzieć, że z jesieni wskoczyliśmy od razu w wiosnę. Przesilenie wiosenne to temat jak najbardziej aktualny i nie należy go bagatelizować. Według psychiatrów, co roku, w marcu i kwietniu, rośnie odsetek samobójstw. Nawet jeśli nie cierpisz na depresję, pierwsze tygodnie wiosny mogą dać Ci się we znaki.
Przesilenie wiosenne - objawy
Oto lista charakterystycznych objawów przesilenia wiosennego:
- senność
- apatia
- przygnębienie
- poczucie ogólnego osłabienia
- rozdrażnienie
Pamiętaj, że powyższe objawy mogą, ale nie muszą mieć związku ze zmieniającą się porą roku. Jeśli od dłuższego czasu coś Cię niepokoi, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. To żaden wstyd.
Przesilenie wiosenne – skąd się bierze?
Na to, dlaczego nadejście wiosny wiąże się u niektórych z ogólnym obniżeniem samopoczucia, nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Zima sprzyja domowemu trybowi życia. Przez ostatnie kilka miesięcy nie rozstawałaś się pewnie z grubym swetrem, kubkiem herbaty i Netfliksem (to nic złego, żeby nie było). I kiedy nagle wiosna puka do drzwi, gotowa do startu, Ty możesz czuć się, jakby ktoś kazał Ci zrobić tabatę bez uprzedniej rozgrzewki. Nie każdy potrafi wejść z marszu na wyższe obroty. Czasami potrzeba kilku tygodni, żeby wyjść z zimowej strefy komfortu i przestawić się w pełni na tryb wiosenny.
ZOBACZ TEŻ: Jennifer Lopez podbija Instagram zdjęciem w bikini
Kiedyś okresem przejściowym, który łagodniej wprowadzał nas w wiosenna aurę, było przedwiośnie. Jednak najprawdopodobniej, ze względu na ocieplenie klimatu, możemy o nim zapomnieć. Obecnie matka natura przechodzi z jednej pory roku na drugą bez zapowiedzi. Nagła zmiana temperatury i ciśnienia za oknem może być szokiem dla organizmu.
Dodatkowo, wraz z nową porą roku pojawia się też większa presja otoczenia. Większość ludzi (i zwierząt) budzi się z zimowego marazmu, co wyraźnie widać, gdy przegląda się social media. Zaczynają się wyjścia na spacer, robienie selfie w parku i ogólne celebrowanie odżywającej natury. Wszyscy wydają się być nagle szczęśliwi. Również nie potępiamy takiego podejścia (ba, ruch na świeżym zawsze w cenie!), ale faktem jest, że nagła eksplozja energii wokół może być przytłaczająca.
Komentarze