Gdyby kobiety nie miały w domu luster, prawdopodobnie byłyby szczęśliwsze, bo oglądałyby się tylko w oczach zachwyconych mężczyzn. A tak wszystkie mają i codziennie rano dołują się drobnymi niedoskonałościami na skórze. Jeśli Ty też znalazłaś u siebie coś, co Ci się nie podoba, zobacz, jak się tego pozbyć.
Skaza 1: cellulit
Cellulit, zwany potocznie skórką pomarańczową, jest powszechny. Dotyka 80-90% kobiet, więc jest właściwie stanem normalnym, jeśli uznamy, że normą jest to, co ma większość populacji. Chociaż często mówi się, że faceci nie mają cellulitu („bo to brzydko wygląda”), to nieprawda. Efekt skórki pomarańczowej występuje u mniej więcej 2% mężczyzn.
Skąd to się bierze?
W dużym uproszczeniu cellulit to skutek powiększenia komórek tłuszczowych, które zwiększają swoją objętość i „podchodzą” coraz bliżej naskórka. Ta zrazikowa struktura sprawia, że po ujęciu skóry dotkniętej cellulitem w palce na powierzchni skóry widoczne są zagłębienia i wzgórki.
O tym, czy cellulit się pojawi (i czy wcześniej, czy później), decydują takie czynniki, jak: skłonność genetyczna, zaburzenia krążenia i zmiany hormonalne, dlatego cellulit często ujawnia się podczas dojrzewania, w ciąży i u kobiet, które zaczynają stosować antykoncepcję hormonalną. Na geny nie masz wpływu, ale to nie znaczy, że nie możesz się bronić.
Co możesz zrobić sama?
„Przede wszystkim zminimalizuj ryzyko” – radzi dr n. med. Ewa Szpringer z kliniki Laser Medic w Lublinie. Wiele możesz zdziałać, zmieniając tryb życia. Jedz regularnie, spożywaj mniej węglowodanów, unikaj soli i nie pal papierosów. Dowiedz się, co jeść, by mieć zdrową, piękną cerę.
Ruszaj się, bo w im lepszym stanie będzie Twój układ krwionośny, tym mniejsze ryzyko cellulitu.Pisząc „ruszaj się”, mamy na myśli nie tylko aktywność typu rower, bieganie czy fitness, ale również taką codzienną. Im mniej będziesz siedzieć w jednej pozycji, tym lepiej będzie ukrwiona Twoja skóra. Regularny masaż również poprawi krążenie krwi i chłonki. Nie noś też zbyt obcisłych ubrań, bo taka ściśle przylegająca dżinsowa zbroja sprawia, że krew słabiej krąży w wierzchnich warstwach skóry.
Unikaj długich, gorących kąpieli, długich pobytów w solarium i trzymania nóg koło kaloryfera w zimie. Zbytnie przegrzanie także zwiększa ryzyko cellulitu. Pomóc może peeling kawowy: zmieszaj 10 łyżeczek kawy, 1 łyżeczkę imbiru mielonego, 2 paczki cynamonu oraz oliwkę. Nałóż na skórę pokrytą cellulitem i zawiń w folię spożywczą na godzinę. Zabieg warto powtarzać co 2 dni.
Co może zrobić lekarz?
Najmniej inwazyjnym zabiegiem jest mezoterapia. Polega ona na wstrzykiwaniu tuż pod skórę substancji, które normalizują metabolizm tkanki tłuszczowej i mikrokrążenie. Popularnym sposobem walki z cellulitem jest lipoliza laserowa.
„Promień lasera uszkadza błony komórek tłuszczowych (adipocytów) i dochodzi do uwolnienia zawartych w nich trójglicerydów. Dodatkowo niszczy on adipocyty, zaczynając od położonych najbliżej powierzchni skóry, a kończąc na głębokości 4-5 cm. Prowadzi to do lipolizy, czyli rozpuszczenia tkanki tłuszczowej.Uszkodzenie tkanek jest minimalne i nie dochodzi do niszczenia innych struktur” – wyjaśnia dr Szpringer. Podobny mechanizm ma lipoliza chemiczna. Dr Szpringer przestrzega jednak, że cellulit ma tendencje do powracania i nie da się go zlikwidować na stałe.