Spis treści
- Wypadanie mleczaków
- Usuwanie mleczaków w domu
- Usuwanie mleczaków u dentysty
- Mleczaki a próchnica
- Mleczaki a bank komórek macierzystych
Zmiana uzębienia mlecznego na stałe jest naturalnym etapem rozwoju u dziecka. Wypadanie mleczaków jest rozłożone w czasie i może trwać nawet kilka lat. Dziecko w tym czasie może odczuwać ból, mieć podwyższoną temperaturę, być apatyczne czy płaczliwe.
Wypadanie mleczaków
Zazwyczaj, wraz z pojawieniem się zęba stałego w dziąśle, zaczyna on uciskać korzenie zębów mlecznych. Te zaczynają stopniowo zanikać, co sprawia, że mleczak staje się ruchomy, rozchwiany i może wypaść samoistnie. Jako pierwsze zaczynają wypadać dolne i górne siekacze, następnie dolne i górne drugie siekacze, dolne i górne pierwsze trzonowce, dolne kły, górne i dolne drugie trzonowce, a jako ostatnie górne kły.
Jeśli miejsce po mleczaku krwawi, możemy uciskać ten obszar sterylnym wacikiem. Krwawienie powinno ustąpić po kilku minutach.
"Jeśli miejsce po mleczaku krwawi, możemy uciskać ten obszar sterylnym wacikiem. Krwawienie powinno ustąpić po kilku minutach. Warto obejrzeć także dziąsła, aby upewnić się, że ząb wypadł w całości i nie pozostawił fragmentów" – mówi lek. stom. Waldemar Stachowicz z Centrum Periodent w Warszawie.
Jeśli krwawienie nie ustępuje, w miejscu utraconego zęba obserwujemy zaczerwienienie lub dziecko skarży się na ból, należy umówić się na wizytę do dentysty. Nie należy z tym zwlekać, bo potencjalne powikłania, mogą wywołać traumę u malucha, a także mieć wpływ na jego zdrowie.
Zęby stałe nie zawsze pojawiają się od razu, może to potrwać nawet kilka miesięcy.
Usuwanie mleczaków w domu
Co zrobić jeśli mleczaki nie chcą same wypaść? Specjaliści odradzają wyrywanie mleczaków w warunkach domowych. Mowa tu zarówno o drastycznym sposobie na klamkę i nitkę, a także zaskakujących metodach dostępnych w sieci m.in. wykorzystywaniu w tym celu drona czy piłeczek golfowych przymocowanych do zębów mlecznych.
"Rodzic może samodzielnie usunąć bardzo ruchomego zęba mlecznego, ale tylko pod warunkiem, że nie wymaga to użycia siły i dziecko nie odczuwa przy tym bólu. Dziecko może też spróbować wypchnąć mleczaka językiem. Wszelkie inne, ingerencje mogą skończyć się nadmiernym krwawieniem, uszkodzeniem tkanki dziąseł, infekcją, a nawet uszkodzeniem zawiązków zębów stałych, co przyniesie komplikacje w przyszłości" – wyjaśnia ekspert.
Aby przyspieszyć utratę zęba mlecznego, można myć zęby kilka razy dziennie lub jeść twarde owoce i warzywa.
Aby przyspieszyć utratę zęba mlecznego, można myć zęby kilka razy dziennie lub jeść twarde owoce i warzywa np. jabłka lub surową marchewkę. Należy przy tym uważać, żeby dziecko nie połknęło przypadkowo zęba.
Najlepiej jednak odwiedzić dentystę, który zweryfikuje stan jamy ustnej, a w razie potrzeby sam usunie ruchomego mleczaka w warunkach sterylnych i całkowicie bezpiecznych dla malucha.
Usuwanie mleczaków u dentysty
Usunięcie zęba mlecznego u dentysty może być konieczne w kilku przypadkach, m.in. przy stłoczeniu zębów, które uniemożliwi wyrznięcie się właściwego zęba. Wówczas przeszkadzającego mleczaka usuwa się z przyczyn ortodontycznych.
Innym wskazaniem do ekstrakcji w gabinecie są tzw. przetrwałe zęby mleczne, czyli pozostające w jamie ustnej po przewidywanym terminie ich fizjologicznej utraty. Często są one źródłem komplikacji np. przerostu dziąsła lub jego zapalenia, co skutkować może bólem i krwawieniem.
Przetrwałe zęby mleczne mogą zmieniać kierunek wyrzynania się zęba stałego u dziecka, co w przyszłości może przyczynić się do rozwoju wad zgryzu np. zgryzu krzyżowego.
Dodatkowo, przetrwałe zęby mleczne mogą zmieniać kierunek wyrzynania się zęba stałego u dziecka, co w przyszłości może przyczynić się do rozwoju wad zgryzu np. zgryzu krzyżowego. Dlatego takie zęby są przez stomatologa usuwane, ale pod warunkiem, że badanie radiologiczne potwierdzi zawiązek zęba stałego. Gdy zawiązek jest nieprawidłowo położony, konieczna może okazać się ingerencja ortodontyczno-chirurgiczna. A co w sytuacji, gdy zawiązka brak?
"Takie mleczaki mogą służyć wiele lat jak stałe zęby, choć z racji słabego zmineralizowania, mają mniejszą odporność na próchnicę czy czynniki mechaniczne. Gdy są zdrowe można je pozostawić, co eliminuje potrzebę zastąpienia ich implantami, leczenia protetycznego lub ortodontycznego" - mówi stomatolog Stachowicz.
Kolejnym problemem, który wymaga bezwzględnej ingerencji chirurgicznej są zatrzymane zęby mleczne w zębodole – częściowo lub całkowicie. Reinkluzja zębów mlecznych to szczególnie niebezpieczny stan, w którym pojawić się może ropień lub przetoka. Dlatego, jeśli 8-9-latek nadal ma wszystkie mleczaki, warto wykonać u dentysty tzw. zdjęcie pantomograficzne, które zobrazuje stan zawiązków. To pozwoli zadecydować o odpowiednim postępowaniu.
ZOBACZ TEŻ: Podróż samochodem z dzieckiem: problemy u rozwiązania
Mleczaki a próchnica
Ząb mleczny zaatakowany przez tzw. próchnicę wczesną będzie musiał być przedwcześnie usunięty. Taki rodzaj próchnicy ma szybki i gwałtowny przebieg. Dlatego też mleczaki podobnie jak zęby stałe, trzeba leczyć u dentysty.
"Jeśli rodzic zareaguje zbyt późno, próchnica może być nieuleczalna i jedynym rozwiązaniem może się okazać ekstrakcja zęba mlecznego w znieczuleniu" – informuje ekspert.
Niestety, przedwczesna utrata mleczaków, choć czasem konieczna, nie wyjdzie dziecku na dobre. Może dojść do problemów z wymową (np. seplenienie), właściwym nagryzaniem i żuciem pokarmów, a także z trawieniem. Inne skutki to również ścieranie się zębów, zaburzenia w stawie skroniowo-żuchwowym czy problemy ortodontyczne.
O mleczaki trzeba dbać tak, jak o zęby stałe – codziennie je szczotkować, unikać słodkich przekąsek oraz regularnie odbywać przeglądy u stomatologa.
Dentyści przypominają, aby o mleczaki dbać tak, jak o zęby stałe – codziennie je szczotkować, unikać słodkich przekąsek oraz regularnie odbywać przeglądy jamy ustnej.
"Zęby, przed próchnicą, można zabezpieczyć w gabinecie stomatologicznym. W tym celu wykonywany jest zabieg lakowania bruzd zębów trzonowych i przedtrzonowych oraz lakierowanie zębów dziecka, które pokrywa się preparatem z fluorem" – informuje stomatolog.
SPRAWDŹ TEŻ: Płaski brzuch po ciąży - jak to zrobić?
Mleczaki a bank komórek macierzystych
Utracone mleczaki mogą być zabezpieczeniem w razie choroby lub zagrożenia życia dziecka.
"Zęby mleczne, obok krwi pępowinowej oraz szpiku kostnego, są najbogatszym źródłem komórek macierzystych o wielkim potencjale leczniczym i zdolności samoodnowy. Mogą być wykorzystane w medycynie i terapii ponad 80 chorób m.in. hematologicznych, onkologicznych czy zaburzeń układu odpornościowego, ale też w wielu zabiegach stomatologicznych, np. endodontycznych, w których niezbędna okaże się regeneracja zniszczonej miazgi" – wyjaśnia Waldemar Stachowicz.
Zęby mleczne, obok krwi pępowinowej oraz szpiku kostnego, są najbogatszym źródłem komórek macierzystych o wielkim potencjale leczniczym i zdolności samoodnowy.
Dlatego też, na etapie ruchomości mleczaków u dziecka, najlepiej udać się do gabinetu stomatologicznego, w którym stomatolog usunie ruchome mleczaki i odpowiednio je zabezpieczy - w przeciwieństwie np. do szpiku, sposób ten jest całkowicie nieinwazyjny. Procedura w gabinecie jest bardzo prosta i bezbolesna dla dziecka.
"Usunięte i odpowiednio zabezpieczone mleczaki trafiają do wyspecjalizowanego laboratorium w Wielkiej Brytanii, gdzie z ich miazgi izolowane są drogocenne komórki macierzyste. Następnie tzw. dental pulp stem cells zamraża się w ciekłym azocie i przechowuje w specjalnych bankach komórek macierzystych" – informuje ekspert.
Dzięki metodzie krioprezerwacji można je przechowywać w temperaturze -190 °C około 25 lat. Koszt zabezpieczenia mleczaków w gabinecie to przykładowo 120 zł + koszt ekstrakcji zęba. Do tego należy także doliczyć każdy rok przechowywania komórek macierzystych w odpowiedniej placówce – średnio jest to koszt ok. 2200 funtów brytyjskich za okres 20 lat, z czego opłata początkowa to 400 funtów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dlaczego piersi po karmieniu maleją?
Ekspert
LEK. STOM. WALDEMAR STACHOWICZ
specjalista stomatolog
Pracuje w Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.