Nawet zdrowe włosy i normalna skóra głowy, jeśli są źle traktowane, mogą zastrajkować i zacząć się przetłuszczać, przesuszać, łamać czy robić matowe. Dlatego na co dzień obchodź się z nimi delikatnie, a w trudnych sytuacjach otocz szczególnie czułą opieką – od nasady aż po same końce. Jeśli zapewnisz swoim kosmykom odpowiednią pielęgnację, odwdzięczą Ci się elastycznością i zdrowym blaskiem. Oceń więc szczerze, czym mogłaś zawinić i napraw swoje błędy, korzystając z rad eksperta WH – stylisty fryzur Krzysztofa Kuleszy.
Skóra głowy
Z ostatniego raportu P&G wynika, że włosy wyrastające na podrażnionej skórze głowy są mniej odporne na stylizację oraz zmiany temperatury.
Wielkie brawa dla naukowców za odkrycie logicznego faktu! A teraz przejdźmy do konkretów: najważniejsza dla zachowania równowagi skóry głowy jest dostosowana do jej kondycji rutyna mycia. Przy cienkich włosach pojawia się zazwyczaj nadmiar sebum, nie uda się więc używać szamponu rzadziej niż co drugi dzień. Grubsze, gęstsze kosmyki zachowają zaś świeży wygląd myte nawet co trzeci dzień. Jeśli jednak uważasz, że włosy wyglądają źle, lepiej częściej je myć niż nadużywać suchego szamponu, który zapycha pory, utrudnia skórze oddychanie i zwyczajnie maskuje problemy, które należy rozwiązać u podstaw. Sprawdź, w jaki sposób.