Diagnoza
Jeśli Tobie nie przyszło to do głowy, to pewnie niejedna koleżanka w ramach koleżeńskiej porady zaproponowała, żebyś udała się do lekarza, „bo to na pewno depresja”! Być może. Ale najpierw spróbuj poradzić sobie sama. Jeśli się uda, to znaczy, że był to tylko zwykły, zimowy spadek nastroju.
Rozwiązanie
Taki stan zwykle zaczyna się pojawiać późną jesienią, gdy ilość światła słonecznego drastycznie się zmniejsza. Sterowany właśnie światłem zegar biologiczny trochę się rozregulowuje i dlatego wszystkie Twoje drogi w ciągu dnia prowadzą do łóżka. Dodatkowo, organizm produkuje mniej serotoniny – hormonu szczęścia, stąd Twój melancholijno-depresyjny stan.
Dieta
Tego unikaj
Masz kiepski nastrój, nic Ci się nie chce, zawieszasz więc na chwilę doskonale znane zasady i w desperackiej próbie znalezienia pocieszenia pozwalasz sobie na wyjątkowo niezdrowe uczty. Słodkie ciasteczka, nutella prosto ze słoika, cukierki... Słodycze przecież tak szybko poprawiają nastrój!
Ale nie tędy droga. Słodycze powinnaś teraz ograniczyć bardziej niż w innych porach roku. W przeciwnym wypadku nawet nie zauważasz, kiedy urosłaś o jeden rozmiar. To kolejny powód do zmartwień. Błędne koło.
To jedz
Niektóre produkty spożywcze naprawdę poprawiają humor! Częściej niż w lecie kupuj ryby. Jak podaje Europejska Rada Informacji o Żywności, składniki tłuszczu rybiego obniżają podatność na depresję oraz poprawiają nastrój. Jedz orzechy włoskie, również bogate źródło kwasów omega-3. Jesienią i zimą są tańsze.
Dodaj też zielonego koloru na talerz. Szparagi, brokuły, szpinak i fasola są bogate w kwas foliowy, a gdy poziom tego kwasu spada, zwiększa się skłonność do depresji. Zielone warzywa zawierają też dużo witamin z grupy B, które korzystnie wpływają na system nerwowy. Znajdziesz je także w ziemniakach.
Przepis na poprawę humoru? Carpaccio z buraka! Rozrzuć na talerzu rukolę. Nożem do parmezanu pokrój ugotowanego buraka w cieniutkie plastry i ułóż na rukoli. Posyp włoskimi orzechami. Połam palcami kozi ser i skrop oliwą. Voila!
Przejdź na kolejną stronę i sprawdź pozostałe sposoby na jesienną deprechę.