Chcesz zmniejszyć stres? Wypróbuj te dwa sposoby [WH News]

Szybki prysznic

Wejdź pod prysznic i przez minutę polewaj się albo bardzo zimną, albo gorącą wodą. Fizyczna ulga, jaką poczujesz, gdy już skończysz tę torturę, przy okazji ukoi też rozdygotane nerwy.

Krzesło

Usiądź na krześle, oprzyj stopy płasko na podłodze, połóż ręce na kolanach skierowane wnętrzem dłoni ku górze i rozluźnij mięśnie brzucha. W sytuacji zagrożenia nigdy byś tak nie usiadła, więc Twoje ciało uzna, że nie ma niebezpieczeństwa i przestanie wydzielać hormony stresu. Posiedź tak parę minut.

Optymiści żyją dłużej

Lepiej jest być optymistą niż pesymistą. Uczeni z Boston University School of Medicine wyliczyli, że ci, którzy spodziewają się w życiu raczej dobrych rzeczy niż złych, żyją średnio o 11-15% dłużej niż ci, którzy spodziewają się najgorszego. W gruncie rzeczy oba nastawienia całkiem trafnie przewidują przyszłość.

ZOBACZ TEŻ: Ojciec Beyoncé, Mathew Knowles, przeszedł raka piersi 

Zmierz ciśnienie

Często możesz usłyszeć, że ciśnienie warto zacząć mierzyć dopiero po 40. To może być błąd, gdyż, jak donosi „Lancet Neurology”, podwyższone ciśnienie u trzydziestoparolatków zwiększa ryzyko problemów z pamięcią na emeryturze. A obniżenie ciśnienia nie jest takie trudne

Bakterie lubią wino

Wiadomo, że prawidłowa flora bakteryjna w jelitach ma dobry wpływ na zdrowie. A co ma dobry wpływ na florę? Czerwone wino! Ustalili to uczeni z King's College. Uwaga! Mowa tu o lampce lub dwóch dziennie, a nie całej butelce.

16

– O tyle minut wystarczy skrócić sen, żeby odczuć spadek wydajności w pracy. Trudniej jest się skupić, podjąć decyzję lub wymyślić coś pomysłowego. Na szczęście 20-minutowa drzemka przywraca energię.

Ukryta depresja

Jeżeli Twoja przyjaciółka, siostra czy mama uwielbia np. fotografować, chodzić po górach albo tańczyć, ale nagle porzuca to hobby, może to być znak, że cierpi na depresję. A gdy dołącza się do tego nadużywanie alkoholu, problemy z pamięcią i snem, to być może czas namówić ją na wizytę u psychiatry – najwyżej okaże się, że nic jej nie jest, a Ty jesteś przewrażliwiona. To jest to lepsze zakończenie.

Słowo to słowo

Jedni wolą książki czytać, inni wolą ich słuchać. Uczeni z University of California w Berkeley postanowili więc zbadać, jak reaguje mózg w zależności od drogi dostarczenia informacji. W tym celu stworzyli trójwymiarową mapę aktywności obszarów mózgu odpowiedzialnych za odczytywanie znaczeń i odkryli, że niezależnie od tego, czy używasz oczu, czy uszu, treść dociera do mózgu w takim samym stopniu. To dobra wiadomość dla miłośniczek podcastów i audiobooków.

ZOBACZ TEŻ: Facebook stworzył własną aplikację do randkowania