Elektryczne szczoteczki do oczyszczania twarzy są obecnie pożądanym gadżetem wśród kobiet. Postanowiłyśmy przetestować na własnej skórze, czy spełniają obietnice producenta. Wnioski poniżej.
„Szczoteczek używaj najwyżej raz w tygodniu i to pod warunkiem, że masz zdrową skórę. Przy stanach zapalnych, rozszerzonych naczyniach krwionośnych i innych problemach lepiej stosuj oczyszczanie manualne” - radzi dermatolog dr n. med. Danuta Nowicka. Pamiętaj, aby głowice szczoteczek wymieniać co 3 miesiące.
Test szczoteczek

Clinique Sonic System Purifying Cleansing Brush
- Oczyszcza Strefę T.
- Cena: 489 zł
- clinique.com.pl
Opinia testera
Lekkie, kompaktowe i wodoszczelne urządzenie. Włosie zielone jest twardsze i umożliwia oczyszczanie strefy T. Biała część szczoteczki jest delikatniejsza, więc nie podrażnisz nią nawet wrażliwych obszarów skóry twarzy. W przeciwieństwie do pozostałych testowanych urządzeń głowica szczoteczki nie obraca się, tylko drży.
Zapewnia to jeszcze delikatniejszy sposób oczyszczania. Szara, zmęczona skóra staje się promienna i wygładzona. Dokupić możesz głowice: z węglem drzewnym, z delikatnym włosiem i usuwającą niedoskonałości (cena: 79 zł szt.).

Philips Visapure Advanced 3-W-1, SC5370/10
- Masuje i odświeża.
- Cena: 899 zł
- philips.pl
Opinia testera
Stylowe i bardzo kobiece urządzenie. Wyposażone w trzy zmienne końcówki: do oczyszczania skóry, masażu rewitalizującego i odświeżania oczu. Szczoteczka delikatnie oczyszcza skórę i zupełnie jej nie podrażnia. Skóra staje się gładka jak jedwab i rozświetlona.
Jej używanie jest przyjemne i relaksujące, zwłaszcza że dzięki 100% wodoodporności można wykonywać zabieg podczas kąpieli. W zestawie jest szczoteczka normalna, ale możesz dokupić inną, dostosowaną do swoich potrzeb: 6 rodzajów (cena: 35-69 zł szt.).