Jeśli wierzyć youtube'owym tutorialom, urodę można sobie namalować. My jesteśmy jednak zdania, że nawet najdroższy rozświetlacz nie podrobi blasku zdrowej skóry. Według ekspertów branży beauty pielęgnacyjne trendy na resztę roku 2022 będą lansować to szczere, holistyczne podejście do urody. „Mniej znaczy więcej” – to hasło przewodnie tej filozofii. Mniej chemii, promieniowania, makijażu, plastiku – więcej świadomości, ekstraktów roślinnych i dbania o siebie od wewnątrz...
ZOBACZ: Najlepszy podkład dla różnych rodzajów skóry
1. Skinimalizm
Pamiętasz, jak kilka lat temu triumfy święciła 12-etapowa koreańska pielęgnacja? Już po niej. Według raportu Pinteresta to skinimalizm (a.k.a. minimalist skincare) rządzi dziś w sieci. Powinien też zagościć w naszych łazienkach. To antidotum na godzinne tutoriale, pokazujące, jak zaklajstrować twarz kolejnymi warstwami kosmetyków. Skinimalizm, w myśl zasady: mniej znaczy więcej, promuje używanie jedynie niezbędnych produktów, dopasowanych do potrzeb naszej skóry z pomocą specjalisty. Ograniczamy w ten sposób ilość używanych substancji chemicznych, toksyn, a także produkowanych śmieci. Skóra może uruchomić własne procesy regeneracji i lśnić naturalnym blaskiem.
2. Bariera skórna
Zdrowa bariera skórna skutecznie zatrzymuje wilgoć i pomaga chronić skórę przed czynnikami drażniącymi i agresywnymi. Utrzymanie zrównoważonego poziomu nawilżenia skóry za pomocą odpowiedniego kremu do twarzy może pomóc w stworzeniu podkładu opóźniającego oznaki starzenia i utrzymującego jej zdolność do samoochrony. Chodzi o to, by uzupełniać wykruszone cegiełki w naszym obronnym murze.
3. Uroda w zrównoważonym stylu
Przemysł kosmetyczny produkuje każdego roku ponad 120 miliardów opakowań. Większość z nich trafia na wysypiska śmieci. Branża kosmetyczna wciąż jest jedną z najbardziej nieekologicznych na świecie. Świadomi konsumenci szukają produktów bez zbędnych opakowań, w pojemnikach z recyklingu lub takich, które można ponownie napełniać. Zrównoważony rynek powinien brać pod uwagę także etyczność pozyskiwania składników oraz przyjazny dla planety proces produkcji.
4. Badania kliniczne
Badania kliniczne to żadna nowość w branży kosmetycznej, jednak w ostatnim czasie, ze względu na popularność trendu clean beauty, największy nacisk kładzie się na udoskonalanie formuł kosmetyków naturalnych. Wciąż opracowuje się nowe, naturalne emulgatory, środki powierzchniowo czynne, konserwanty i stabilizatory. Dzięki temu niemal każdy syntetyczny produkt kosmetyczny można dziś odtworzyć przy użyciu wyłącznie naturalnych składników. Nauka wreszcie idzie pod rękę z naturą, tworząc formuły w duchu clean, o skuteczności przetestowanej w laboratoriach. Jako konsumentki powinnyśmy sprawdzać wyniki nawet małych badań klinicznych – jaka była poprawa nawilżenia skóry (lub) głębokości zmarszczek? Sprawdzaj twarde dane.
SPRAWDŹ: Mity na temat pielęgnacji włosów
5. Low-tech
Czas spędzony przed ekranami jest niewątpliwie szkodliwy dla naszego zdrowia. Słabszy wzrok, zła postawa, a także uszkodzona skóra – to możliwe efekty przedawkowania elektroniki. Niebieskie światło – zwane również HEV (high energy visible) – emitowane przez monitory może prowadzić do przedwczesnego starzenia się skóry. Choć dokładne badania nad tą teorią nadal trwają, a stanowisko dermatologów na ten temat nie jest do końca spójne, lepiej dmuchać na zimne. Ograniczenie czasu ekranowego na pewno się opłaci, tak samo jak stosowanie filtrów promieniowania HEV. By nie obciążać skóry bogatymi kremami z filtrem, zmywaj je jednak od razu po odejściu od monitora.
6. Roślinne moce
Ekstrakty botaniczne zapewniają naszej skórze wszystko, czego potrzebuje. Sprawdź sama.
Ostropest plamisty
Dzięki wysoko stężonym w ekstrakcie fosfoglikanom, kosmetyki z ostropestem zapewniają sil- ną ochronę antyoksydacyjną. Niektóre badania wykazały również właściwości przeciwstarzeniowe tej rośliny. Wynika to z jej stymulującego wpływu na syntezę kolagenu oraz elastyny.
Lawenda
Hydrolat lawendowy ceniony jest w zielarstwie i medycynie naturalnej, a jego dobroczynne właściwości w pielęgnacji skóry potwierdzają badania naukowe. Ma on silne działanie antyrodnikowe, przeciwzapalne i kojące. Zawiera także substancje o działaniu przeciwstarzeniowym.
Aloes
Aloes to superbohater wśród roślinnych składników kosmetycznych. Jest pełen witamin, minerałów i związków przeciwzapalnych, które zapewniają szybką i skuteczną ulgę przy podrażnieniach wszelkiego rodzaju.
Roślinna placenta
Ten roślinny składnik, otrzymywany z nasion soi, jest aktywnym stymulatorem produkcji nowego kolagenu. Placenta roślinna łatwo wnika w głębsze warstwy naskórka, gdzie wzmacnia, odżywia i rewitalizuje komórki, pobudzając przy tym naturalne procesy odnowy skóry.
Algi
Algi wykazują działanie ochronne i pielęgnujące. W zależności od rodzaju i pochodzenia, mogą na przykład: chronić przed zanieczyszczeniami, rozświetlać, wygładzać skórę czy pobudzać produkcję kolagenu.
CBD
CBD to związek chemiczny obecny w roślinie Cannabis Sativa. Ze względu na właściwości przeciwzapalne może być przydatny w pielęgnacji skóry, a także leczeniu jej schorzeń. CBD farmaceutycznej jakości działa przeciwutleniająco, przeciwłojotokowo, łagodząco, przeciwstarzeniowo, a także pielęgnuje i chroni skórę.
Oczar wirginijski
Oczar wirginijski jest często stosowany w kosmetyce. Ma potwierdzone działanie bakteriobójcze i ściągające rozszerzone pory. Ogranicza również wydzielanie sebum, dlatego polecany jest w pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej.
ZOBACZ TEŻ: Wampirzy lifting - efekty, skutki uboczne, opinie