Samoopalacz: wszystko, co powinnaś o nim wiedzieć

Smugi, plamy, pomarańczowa skóra zamiast pięknego brązu. Niekoniecznie jest temu winien sam produkt. Sprawdź jak uniknąć niechcianych efektów i jak poprawnie używać samoopalacza. 

Shutterstock

Samoopalacz lepszy od słońca

Uwielbiamy słońce i wakacje na plaży. Promieniowanie słoneczne ma wiele zalet, choćby to, że umożliwia syntezę witaminy D, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania. Jednak zbyt długie opalanie bez filtra powoduje szereg niekorzystnych, czasem bardzo groźnych, efektów. Przebywanie na słońcu jest jak najbardziej wskazane, ale kilkugodzinnemu opalaniu bez filtra mówimy stanowcze NIE! Na szczęście z pomocą przychodzą produkty, które umożliwią nam uzyskanie wymarzonego efektu opalonej skóry. 

ZOBACZ TEŻ: Netflix - seriale, które będziemy oglądać w maju

Rodzaje samoopalaczy 

Półki sklepowe i drogerie internetowe są pełne produktów, które mają zapewnić nam olśniewającą opaleniznę. No tak, ale który wybrać? Przecież proponują nam balsamy, pianki, samoopalacz w sprayu itd. 

Pianka – łatwy w aplikacji, nie pozostawia smug. Cera: tłusta 

Balsam – nawilża skórę, przy nieodpowiedniej aplikacji mogą pojawić się smugi. Cera: sucha

Krem – nawilża i pielęgnuje, nie należy do najłatwiejszych w aplikacji. Cera: sucha

Spray – łatwy w użyciu, równomierny efekt, może podrażniać skórę. Cera: tłusta, mieszana 

Dobierz samoopalacz do typu karnacji

Produkty samoopalające zwykle podzielone są na te do skóry jasnej i ciemnej. Zwróć na to uwagę. Nawet jeśli chcesz uzyskać mocną opaleniznę, a Twoja karnacja jest bardzo jasna, to zakup ciemnego produktu nie będzie dobrym wyborem. W takim wypadku uzyskasz efekt tzw. maski. Zamiast tego lepiej użyj produktu, który jest przeznaczony do Twojego typu karnacji kilkukrotnie.  

Jak go używać? 

Przygotowanie: Przed nałożeniem samoopalacza zrób porządny peeling całego ciała, aby zatrzeć martwy naskórek, który mógłby powodować nierówne rozkładanie się koloru. Dobrze jest także odpowiednio nawilżyć przesuszające się miejsca na ciele – są to łokcie, kolana, dłonie i stopy. Po peelingu całego ciała nałóż grubą warstwę kremu na te części i poczekaj aż produkt całkowicie się wchłonie. Dzięki temu uzyskasz lśniący, gładki efekt. Przed aplikacją samoopalacza zmyj także makijaż, antyperspirant, perfumy i inne kosmetyki, aby nie wchodziły w reakcje z samoopalaczem i nie spowodowały powstania plam na skórze.  

ZOBACZ TEŻ: Jak hodować zioła na parapecie [instrukcja]

Do nałożenia samoopalacza będziesz potrzebowała jednorazowych rękawiczek lub specjalnej rękawicy do aplikacji tego typu produktów. Nie nakładaj samoopalacza prosto na skórę – rozetrzyj go najpierw w dłoniach. Aplikację zaczynamy od stóp ku górze, wykonując koliste ruchy. Bądź ostrożna podczas nakładania samoopalacza na twarz. Najlepiej zastosuj produkt specjalnie do tego przeznaczony. Jeśli jednak zdecydujesz się na użycie produktu, który nakładasz na całe ciało, pamiętaj, aby była to bardzo cienka warstwa. Nie zapominaj o uszach, dekolcie i szyi. Są to bardzo ważne elementy. Jeśli je pominiemy, nasza opalenizna będzie się odznaczać od reszty, co wygląda nieestetycznie. Wyjątkiem jest samoopalacz w sprayu. Jednak z nim też musisz uważać i aplikować do z odpowiedniej odległości (min. 30 cm od skóry). 

Bądź cierpliwa. Samoopalacz potrzebuje czasu, aby dobrze się wchłonąć, dlatego po jego nałożeniu wstrzymaj się z kąpielą na około 10 godzin, nie zakładaj obcisłych ubrań oraz unikaj chwilowo wysiłku fizycznego, aby pot nie zmył produktu. Od razu po aplikacji samoopalacza koniecznie umyj dłonie, aby nie pojawiły się na nich plamy. Jeśli na Twojej skórze pojawiły się smugi, oznacza to, że produkt został źle rozprowadzony lub jest go zbyt dużo w danym miejscu.

Ile utrzyma się opalenizna? 

Tego typu sztuczna opalenizna zwykle utrzymuje się do tygodnia. Możesz ją przedłużyć, powtarzając aplikację produktu co kilka dni. 

ZOBACZ TEŻ: Budżet ślubny: jak zaplanować wydatki na ślub i wesele

REKLAMA