Podobno oczy są zwierciadłem duszy, dlatego oprócz makijażu oczu ważna jest również dbałość o ich oprawę. Zmień kształt twarzy bez użycia skalpela i uzyskaj idealne brwi bez wizyty u kosmetyczki!
WH2015-02-03
rys. Aimee Levy
rys. Aimee Levy
1. Zaznacz początek brwi
Odwróć pęsetę do góry nogami tak, aby jej szczypczyki skierowane były w dół. Przytrzymaj ją pionowo wzdłuż płatka nosa.
Początek brwi powinien znajdować się w punkcie, w którym wierzchołek pęsety ją przecina (ok. 2,5 cm od wewnętrznego kącika oka). W celu zaznaczenia punktu początkowego, narysuj pionową linię kredką do oczu.
Usuń włoski znajdujące się pomiędzy nasadą a wyznaczoną linią. Rób to napinając skórę i wyrywając je zdecydowanym ruchem.
REKLAMA
REKLAMA
rys. Aimee Levy
rys. Aimee Levy
2. Zaznacz koniec brwi
Ustaw pęsetę pod kątem, aby szczypczyki znajdowały się poniżej płatka nosa.
Drugi koniec pęsetki powinien dosięgać zewnętrznego kącika oka. Miejsce, w którym pęseta przecina Twoją brew jest jednocześnie punktem, w którym powinna się ona kończyć.
Po zaznaczeniu tego miejsca kredką do oczu, rozpocznij wyrywanie włosków.
Rozpoczynając od najszerszej części brwi, naszkicuj kredką do oczu linię biegnącą wzdłuż jej dolnej krawędzi. Powinna się ona znajdować powyżej pojedynczych włosków i biec równolegle do górnej krawędzi.
Ta z kolei powinna być wygięta, lekko zaokrąglona a czasem nawet prosta – w zależności od kształtu twarzy. Wyrwij włoski znajdujące się pod tą linią.
Ostatecznie Twoje brwi powinny mieć od ok. 0,5 do 1 cm szerokości w najgrubszym miejscu.
REKLAMA
REKLAMA
rys. Aimee Levy
rys. Aimee Levy
4. Wymodeluj łuk brwiowy
Stań przed lustrem. Pęseta przyłożona do skrzydełka nosa i poprowadzona przez środek źrenicy, wskaże miejsce wygięcia łuku brwiowego. Powinien on leżeć na prawo od źrenicy.
Punkt ten zaznacz kredką do oczu, następnie usuń rosnące poniżej włoski. Postaraj się również, aby część brwi na prawo od łuku brwiowego była odrobinę cieńsza i zwężała się powoli w kierunku zewnętrznego kącika oka.
Sprawa niby oczywista, ale nie do końca. Prześwietlamy więc badania i sprawdzamy, czy omega-3 pom...
REKLAMA
Ups... widzimy, że masz AdBlocka.
Nasz serwis jest dostępny całkowicie bezpłatnie, ale żeby taki mógł pozostać, musimy wyświetlać na nim reklamy. Jeśli cenisz naszą pracę, dodaj tę stronę do wyjątków. Nie musisz wchodzić w ustawienia przeglądarki. Wystarczy kliknąć poniżej.
Komentarze