Twój wróg
Tłuste u nasady, suche na końcach To jeden z najczęstszych powodów, dla których obrażamy się na swoje włosy. Tymczasem bardzo często same jesteśmy winne nasilaniu tego problemu. „Wydzielane przez skórę sebum ma swoje funkcje – wyjaśnia fryzjer Krzysztof Kulesza. – Powinno uelastyczniaś skórę głowy, a ponadto tworzy na niej ochronną warstwę antybakteryjną i przeciwgrzybiczą”. My zaś, zdenerwowane połyskującymi na czubku kosmykami, myjemy je codziennie silnie oczyszczającymi szamponami, pozbawiając końcówki ich naturalnego wsparcia. A to właśnie dolne partie włosów, które są najstarsze i mają na swoim koncie najwięcej mechanicznych oraz chemicznych uszkodzeń, są najwrażliwsze na brak ochronnej bariery, którą ma zapewniać sebum.
By zakończyć wojnę..
Weź to na chłodno
Zarówno skóra, jak i włosy nie lubią przegrzewania. Zbyt często traktowane gorącą wodą czy powietrzem suszarki, w odruchu obronnym zaczną produkować jeszcze więcej sebum. Dlatego warto przekonać się do ciepłej, a najlepiej letniej wody podczas mycia, a także zrezygnować z ustawiania suszarki na najwyższą temperaturę. Pomoże to też zamknąć łuski włosa, dzięki czemu końcówki zaczną odbijać światło, a mówiąc prościej – lśnić.
Zmień technikę
Jesteśmy przyzwyczajone do nakładania zarówno szamponu, jak i odżywki na całe włosy. To błąd. Nasz ekspert radzi wmasować delikatny szampon (Dermedic Capilarte, 32 zł) w skórę głowy i zostawić, by sam spłynął, bardzo delikatnie oczyszczając przy tym włosy. Z odżywką działamy zaś odwrotnie: by nie obciążać skóry, nakładamy kosmetyk od połowy długości kosmyków aż po końcówki, które najbardziej potrzebują jej składników.
Postaw na olejek arganowy
By podreperować kruche końcówki, nałóż na nie olejek, który „zamknie łuski włosów, a przez to doda im też blasku” – mówi Krzysztof Kulesza. Wciąż nie wymyślono do tego lepszej formuły niż olejek arganowy (Nacomi, 22 zł). Wystarczy nałożyć go raz w tygodniu przed pójściem spać, a rano zmyć, by cieszyć się wygładzonymi końcówkami.
Twój wróg
Proste na wierzchu, pofalowane od spodu W sumie masz na głowie wszystko, czego dziewczyna może chcieć. Wiemy, wiemy... To wcale nie jest takie śmieszne, gdy próbujesz doprowadzić tego typu włosy do względnego przynajmniej ładu. Wpływ na taką strukturę kosmyków ma głównie genetyka, jednak środowisko oraz stylizacja jeszcze potęgują efekt. „Włosy na wierzchu są bardziej wyeksponowane na słońce, mocniej stylizowane, a przede wszystkim o wiele częściej dotykane” – mówi ekspert.
Te czynniki wpływają na zmianę ich struktury oraz kształtu. W efekcie wierzchnie kosmyki tracą skręt i leżą płasko na warstwie lekko pofalowanych włosów spod spodu. Może się też zdarzyć, że bezproblemowe włosy nagle zmienią swoją strukturę – najczęściej na skutek wahań hormonalnych, spowodowanych na przykład ciążą lub stresem. Zmiany poziomu testosteronu oraz estrogenów mogą wpływać na średnicę, kształt, a także teksturę kosmyków, które przestają współpracować...
By zakończyć wojnę..
Wycieniuj fryzurę
„Dobrze dobrane strzyżenie może zdziałać cuda przy tego typu włosach – mówi Kulesza. – Poproś fryzjera o wycieniowanie kosmyków”. Tylko nie bierz na wzór zdjęcia Rachel z „Przyjaciół” – chodzi o subtelny efekt. „Dzięki skróceniu włosów z wierzchu odejmiemy im nieco masy, tak by nie rozprostowywały się pod własnym ciężarem” – wyjaśnia fryzjer. Lżejsze kosmyki nabiorą sprężystości i wreszcie odsłonią naturalnie falujące włosy spod spodu.
Wyprostuj...
By wyrównać strukturę włosów, możesz zdecydować się na keratynową terapię w salonie. „Keratyna jest podstawowym budulcem włosa. Wykorzystana w kuracji wygładza i prostuje kosmyki, wzmacniając je przy tym” – mówi fryzjer. Efekt utrzymuje się od 3 do 6 miesięcy. Możesz też postawić na domową stylizację. Krem wygładzający (Z.one Concept Smoothing Cream, 62 zł) i prostownica zastosowane jedynie na pofalowanych partiach włosów załatwią sprawę.
...albo pofaluj
Fale – coś między sprężystymi lokami a włosami prostymi jak druty – pomogą zbliżyć do siebie obie tekstury. Nałóż od nasady po końcówki wilgotnych włosów piankę średnio utrwalającą (Nivea Diamond Volume Care, 14,29 zł), podsusz je i zostaw do ostygnięcia. „Gdy będą chłodne, zwijaj około 2-centymetrowe kosmyki w luźne twisty. Poprzypinaj żabkami i pozostaw do całkowitego wysuszenia” – radzi Kulesza. Wypij kawę, zdejmij spinki i ciesz się naturalnymi falami.
Masz rozdwojone końcówki? Oto 6 szkodliwych nawyków, które się do tego przyczyniają.
Komentarze