Nie ma co ukrywać – żadna z nas nie podejmuje wyłącznie słusznych decyzji. Czy to było mądre, by bawić na imprezie do białego rana? Nie do końca. A czy wypicie drinka (no... dwóch) tuż przed domowym farbowaniem włosów było dobrym pomysłem? Raczej nie. A jak skomentujesz fakt, że cały czwartek oglądałaś kolejny sezon ulubionego serialu, kiedy akurat powinnaś była robić inne rzeczy?
Cóż, znamy to wszystko z autopsji i wiemy, że podejmowanie mylnych decyzji zdarza się każdej z nas. Ale prawda jest taka, że nasze najlepsze wspomnienia nie pochodzą z rozsądnych wyborów, tylko... lekkomyślnych decyzji.
Jedyny problem pojawia się wtedy, kiedy skutki takich mniejszych lub większych szaleństw widzimy na swojej twarzy, włosach, szyi czy zębach. I to już następnego dnia! I nie chodzi o to, że wstydzisz się tej malinki na szyi – po prostu nie chcesz odpowiadać na krępujące pytania szefa.
Dlatego, aby zminimalizować urodowy dyskomfort, który pojawi się po zwariowanym dniu (i nocy!), zapraszamy do poznania trików, które pozwolą Ci wyjść cało z każdej opresji. Do dzieła!
1. Manicure na dobranoc
Czy właśnie zdecydowałaś się na malowanie paznokci, choć północ za pasem? Normalka. "No dobra – myślisz sobie. – Będę spała z dłońmi położonymi na kołdrze, jakoś ten lakier wyschnie". 8 godzin później, po pobudce, Twoim oczom ukazuje się najbrzydszy manicure, jaki kiedykolwiek widziałaś – tzw. bedicure. Termin ten wymyśliła Amber Katz z Rouge18's, która świetnie podsumowała nasze lekkomyślne malowanie paznokci w wieczornym trybie last minute.
Na szczęście istnieją szanse, że rano nasze paznokcie nie będą musiały być określane tym mianem. Jak mówi manikiurzystka, Madeline Poole, jeśli koniecznie musimy malować paznokcie w nocy, użyjmy bazy przyspieszającej wysychanie lakieru. I pamiętajmy, że wieczorny manicure ma szansę być udany, jeśli zadbamy o to, by nie kłaść lakieru zbyt grubo. Im cieńsze warstwy – tym szybciej paznokcie wyschną.
Ale jeśli już obudzisz się z brzydkimi, pokrytymi smugami i zadrapanymi paznokciami, wciąż masz szansę, żeby je naprawić. "Weź blok do polerowania i wygładź wszystkie nierówności.
Prawdopodobnie będziesz musiała położyć kolejną warstwę lakieru, zwłaszcza w miejscach, gdzie przebija paznokieć. Na końcu, użyj lakieru nawierzchniowego" – radzi Poole.