Plan naprawczy dla podrażnionej skóry

Podrażniona, swędząca, upstrzona plamkami – tak swoją cerę opisuje już niemal połowa kobiet. Pora załagodzić sytuację.

podrażniona skóra fot. Getty Images
fot. Getty Images

Wiatr, mróz, ogrzewanie – nadchodzi ciężki sezon dla naszej skóry. A jeśli dodać do tego najpopularniejsze jesienią zabiegi kosmetyczne, czyli różnego typu złuszczanie i kuracje retinolem, podrażnienie mamy niemal jak w banku, szczególnie przy wrażliwej cerze. Nie namawiamy oczywiście do rezygnacji z pielęgnacji tego typu. „Bardzo często kobiety uważają, że mają uczulenie na retinol czy witaminę C, ponieważ po użyciu kosmetyków, które mają w składzie właśnie te substancje, skóra jest podrażniona. A tymczasem te składniki mogą wywoływać taką reakcję na etapie przyzwyczajania skóry do terapii retinolem i jest ona normalna. Żeby ją minimalizować, zalecam stopniowe przyzwyczajanie skóry do preparatów z retinolem czy witaminą C i namawiam na konsultację z kosmetologiem lub dermatologiem, który dobierze kosmetyki o odpowiednim stężeniu składników aktywnych” – wyjaśnia dr Joanna Suseł, dermatolog. Jasne – warto chwilkę pocierpieć, by zapewnić skórze solidnego energetycznego kopa. Zupełnie bez sensu jest jednak poddawanie cery ciągłym podrażnieniom przez niewłaściwą pielęgnację. Oto, czego należy unikać.

Podrażniacz #1 Zbyt wiele złuszczania

„Na temat błędów związanych ze złuszczaniem na własną rękę mogłabym napisać powieść w odcinkach - mówi dermatolog. – Szczególnie niebezpieczne jest stosowanie peelingów przy jakichkolwiek problemach skórnych. Samodzielne złuszczanie jest zabronione u osób, które leczą trądzik, AZS, rumień, trądzik różowaty, nawet łojotok. Jednak nawet przy normalnej cerze rozregulować skórę jest naprawdę łatwo, a potem pojawia się zdziwienie, że cera »wariuje«: pokrywa się wypryskami, rumieniem albo jeszcze bardziej się świeci”.

Plan łagodzący

Nie trzyj „Ziarnistych peelingów typu scrub w ogóle nie powinno stosować się na twarz, są dedykowane właściwie tylko do ciała – przestrzega dermatolog. – Skóra wrażliwa z uszkodzonym płaszczem hydro- -lipidowym będzie funkcjonować lepiej po serii peelingów kwasem mlekowym, który stymuluje produkcję ceramidów i przyciąga cząsteczki wody do warstwy rogowej. Efekty to m.in. uszczelnienie bariery skórnej, a do tego nawilżenie i rozjaśnienie kolorytu”. Raz w tygodniu użyj Bandi Anti Dry Medical Expert Peeling kwasowy silnie nawilżający (54 zł, bandi.pl) – mieszanka mocznika z kwasem mlekowym delikatnie złuszczy jedynie wierzchnią warstwę naskórka, głęboko go przy tym nawilżając.

Wzmocnij barierę „Wrażliwcy muszą uzupełniać cement międzykomórkowy w ceramidy, zwłaszcza że ich ilość w skórze zmniejsza się z wiekiem. Prowadzi to do rozszczelnienia płaszcza hydro-lipidowego, utraty wody oraz przenikania z zewnątrz substancji toksycznych” – mówi dr Suseł. Jeśli więc osłabiłaś skórę, przesadzając z peelingami, postaraj się odbudować jej barierę ochronną, stosując np. Be Ceuticals Ceramidy 1%. Całkowita Odbudowa (210 zł, be-ceuticals.com.pl).

Podrażniacz #2 Produkty naturalne 

„Może to wydać się zaskakujące, ale najwięcej podrażnień i uczuleń dają naturalne składniki: wyciągi roślinne i owocowe, propolis i inne produkty pszczele, olejki eteryczne – mówi dermatolog. – Całe ich cząsteczki najczęściej można znaleźć w tak zwanych kosmetykach naturalnych i na nie należy szczególnie uważać. Znacznie mniejszy odsetek podrażnień dotyczy dermokosmetyków, które zawierają naturalne wyciągi. Różnica polega na tym, że w ich składzie zawarte są tylko bezpieczne fragmenty cząsteczek wypreparowane z substancji mogących wywołać podrażnienie, dzięki czemu takie preparaty lepiej tolerowane są przez skórę”.

Plan łagodzący

Patrz na skład Zawsze przed użyciem kosmetyku rób test na przedramieniu. I szukaj naturalnych dermokosmetyków z atestem hipoalergiczności. Wystrzegaj się w ich składzie szczególnie olejków eterycznych. Użyj np. Vianek Nawilżający krem do twarzy na dzień (27,99 zł, sylveco.pl).

Podrażniacz #3 Zmiany w Twoim mikrobiomie

„Mikrobiom, czyli ogół organizmów żyjących w danym siedlisku, jest obecnie szczególnie mocno analizowany w kontekście jelit. W tej lokalizacji jest nawet nazywany »drugim mózgiem«, ze względu na ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Mikrobiom skórny to naturalna mikrofl ora bytująca na różnych poziomach skóry, złożona m.in. z grzybów, wirusów i bakterii, które żyją z nami w symbiozie. Kolonizuje ona ogromną powierzchnię skóry i jest również analizowana w kontekście podatności na alergie, atopowe zapalenia, łuszczycę, podrażnienia” – wyjaśnia dermatolog. Mikrobiom jelit jest regularnie niszczony przez nadużywanie antybiotyków, zaś skóry - przez stosowanie niewłaściwych kosmetyków. „Szkodliwe są substancje myjące na bazie alkoholu, ponieważ wymywają one lipidową barierę skóry, niszczą prawidłową fl orę skórną i mogą torować drogę szkodliwym drobnoustrojom. Podobnie działać będą detergenty i mydła zasadowe”–wylicza dr Suseł.

Plan łagodzący

Zacznij od jelit Odstawienie przetworzonego jedzenia i cukru na rzecz diety bogatej w błonnik i sfermentowane produkty sprawi, że zarówno Twoje jelita, jak i skóra szybko się odwdzięczą. Kolejny krok to pigułki. „Doustne probiotyki działają korzystnie na mikrobiom skóry, szczególnie te z zawartością szczepów Lactobacillus, które, jak udowodniono, są szczególnie ważne dla zdrowia Polaków. Jesteśmy społeczeństwem skolonizowanym przez te pożyteczne bakterie. Dostarczanie ich doustnie zmniejsza objawy alergii pokarmowych i atopowego zapalenia skóry. Zwiększając szczelność bariery jelitowej, wpływają korzystnie na utrzymanie równowagi mikrobiologicznej i immunologicznej całego organizmu” – mówi dr Suseł. Użyj np. Latopic do postępowania dietetycznego (ok. 19 zł, apteki).

Stosuj probiotyki Unikaj produktów, które zmieniają fizjologiczną mikroflorę skóry, czyli np. obecnego w wielu szamponach przeciwłupieżowych pirytionianu cynku. Wybierz łagodny produkt, jak Bioderma Nodé K Shampooing (52 zł, apteki), który delikatnie złuszcza skórę głowy przy pomocy kwasu salicylowego. Jeśli chodzi o twarz, odstaw wszelkie toniki z alkoholem. A najlepiej wprowadź do pielęgnacji kosmetyki z probiotykami, najlepiej Lactobacillus. „Są skuteczne w łagodzeniu objawów atopowego zapalenia skóry, nazywanego też egzemą. Są polecane do pielęgnacji skór alergików, posiadaczy skór wrażliwych” – zachwala dermatolog. Wypróbuj Bandi Krem ochronny z probiotykami SPF 30 (58 zł, bandi.pl).

Podrażniacz #4 Zanieczyszczenia

Zanieczyszczenia, których poziom wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat o 8%, generują wolne rodniki. A te małe dranie upośledzają zdolność skóry do produkcji kolagenu i utrzymania odpowiedniego nawilżenia, prowadząc do przedwczesnego starzenia, ale nie tylko. „Zanieczyszczenia zwiększają występowanie chorób skóry takich jak: trądzik, egzema, wypryski, torują także drogę do alergii. Swędząca, łuszcząca się skóra alergika czy atopowca jest jakby »otwarta« na działanie szkodliwych substancji zawartych w smogu, ponieważ ma uszkodzony zewnętrzny płaszcz hydro-lipidowy. Zanieczyszczania łatwiej przenikają w głąb skóry, która nie ma odpowiedniej ochrony przed smogiem. Wzmaga się nadwrażliwośc, szorstkość, cera jest poszarzała, podatna na zmiany zapalne” – tłumaczy dr Suseł.

Plan łagodzący

Oczyszczaj delikatnie Wcale nie musisz szorować twarzy scrubem, by dokładnie ją oczyścić. Wykonaj demakijaż w dwóch krokach: najpierw sięgnij po płyn micelarny, np. Tołpa micelarna woda hialuronowa do mycia twarzy i oczu (29,99 zł, tolpa.pl). Micele mają supermoc wyciągania głęboko osadzonych resztek kremów z filtrem, drobinek zanieczyszczeń oraz makijażu. Teraz zmyj to wszystko z powierzchni skóry delikatnym żelem bez zawartości mydła, np. Ziaja żel myjący do twarzy i ciała ulga (9,19 zł, e-ziaja.com) - w krótkim składzie tego kosmetyku nie znajdziesz żadnego z powszechnie występujących irytantów.

Pokochaj minerały Filtry mineralne nie tylko są mniej drażniące od chemicznych, ale też formują fizyczną barierę chroniącą skórę prze dostaniem się na jej powierzchnię toksycznych cząsteczek. Szukaj kremu o szerokim spektrum i bez potencjalnych składników drażniących: PABA, formaldehydu, benzofenonu, lanoliny, barwników czy parabenów. Be Ceuticals Krem Mineralny UV 100/SPF 50+ (123 zł, be-ceuticals.com. pl) jest tak delikatny, że można go stosować nawet po zabiegach dermatologicznych.

Nie szczędź antyoksydantów Zaczynamy brzmieć jak zdarta płyta, ale naprawdę: potrzebujesz serum z antyoksydantami. Nawet jeśli dostarczasz je sobie w jedzeniu, to dopiero stosowane powierzchniowo mogą ochronić skórę przed podrażnieniami i zniszczeniami dokonywanymi przez wolne rodniki. Wzmacniaj więc barierę ochronną skóry, stosując np. Grown Alchemist Antioxidant + Facial Oil Borago, Rosehip & Buckthom Berry (219 zł, pell.pl) – wzbogacone antyoksydacyjną witaminą C serum w formie olejku.

Naprawiaj zniszczenia Nasze zapasy odbudowujących DNA enzymów są kluczowe w walce z powodującymi podrażnienia stanami zapalnymi powstającymi na skutek działalności wolnych rodników. Niestety, z wiekiem ich poziom spada. By podnieść naprawcze moce własnego organizmu, kupuj preparaty naszpikowane enzymami odbudowującymi DNA, jak Dr Irena Eris Telomere Advanced Formula 4 DNA – Zagęszczenie skóry (156 zł, sklep.drirenaeris.com) – stosuj przed snem.

Na ratunek skórze

Błądzić jest rzeczą ludzką. Jeśli jednak zrobiłaś swojej skórze krzywdę, naucz się, jak szybko załagodzić podrażnienie.

Okay – nałożyłaś wieczorem na twarz łyżkę retinolu i obudziłaś się ze skórą koloru poparzonego Indianina. Co teraz? Nie wklepuj w skórę żadnych „łagodzących” maseczek. Twoja skóra jest teraz w takim stanie, że nie zniesie kolejnej porcji jakiegokolwiek kosmetyku. Zamiast tego zrób zimny kompres, mocząc ręczniczek w roztworze dwóch szklanek wody i 1/4 łyżeczki octu jabłkowego (to nada skórze lekko kwaśny odczyn, który pomoże jej zredukować podrażnienie). Zostaw okład na twarzy na 10 minut. Następnie nanieś na skórę tonik przyrządzony w równych proporcjach z organicznej gliceryny roślinnej i wody – poprawi to nawilżenie, łagodząc rumień. Na koniec zasklep wszystkie składniki warstwą organicznego oleju kokosowego. Upewnij się tylko, że masz taki tłoczony na zimno – proces rafinacji pozbawia go wielu cennych składników. Powtarzaj cały proces dwa-trzy razy dziennie, aż obrzęk ustąpi. Jeżeli jednak ból i podrażnienie są silne, dotyczą większych obszarów ciała, trwają dłużej niż dwa tygodnie lub są powiązane z innymi niepokojącymi objawami (silne zmęczenie, utrata wagi, zmiany w częstotliwości korzystania z toalety czy gorączka) – natychmiast idź do lekarza, bo sprawa może być poważniejsza.

REKLAMA