Powstawanie pajączków na nogach najczęściej zależy od uwarunkowań genetycznych. Przyczyniają się do tego także nasze hormony: estrogeny i progesteron. Dlatego bardzo dużo naczynek na nogach pojawia się w ciąży czy podczas zażywania leków antykoncepcyjnych. Ich tworzeniu sprzyjają też: praca stojąca lub siedząca, opalanie i korzystanie z sauny, palenie papierosów, chodzenie na wysokich obcasach, a także zła dieta bez czerwonych warzyw i owoców (zawierają flawonoidy – witaminy uszczelniające ściany naczyń krwionośnych).
ZOBACZ TEŻ: Najskuteczniejszy sposób na wypadanie włosów
Zima to dobry czas na zlikwidowanie pajączków, bo po takich zabiegach (wykonuje się je najczęściej 2-3 razy z miesięcznym odstępem) nie można opalać się przez 6 tygodni. I jeszcze: ciąża i zakrzepica żył to główne przeciwwskazania do zamknięcia naczynek.
"Najskuteczniejszą metodą usuwania pajączków na nogach jest skleroterapia. Zabieg jest mało inwazyjny i wykonuje się go strzykawką z bardzo cienką igłą, podając do żyły preparat, który powoduje jej zamknięcie. Przez pierwszy tydzień zaleca się noszenie pończoch uciskowych."- mówi Iwona Radziejewska-Choma, lekarz medycyny estetycznej, flebolog Saska Clinic
Najmniejsze naczynia lub te, które zostają po zabiegu skleroterapii, zamykamy laserem. Najbardziej skuteczne są lasery ND-Yag lub KTP. Zabieg polega na termicznym uszkodzeniu struktury naczynka za pomocą wiązki światła. Nie boli i jest całkowicie bezpieczny. Nie trzeba nosić pończoch uciskowych - dodaje Tomasz Szular, lekarz flebolog z Saska Clinic
ZOBACZ TEŻ: Nowy sposób na walkę ze stresem
Komentarze