Opalenizna w domu: jak nakładać samoopalacz, by nie mieć plam?

Jak mam przygotować skórę nóg do nałożenia samoopalacza oraz jak go aplikować, aby nie zrobić sobie plam?

opalanie fot. shutterstock
fot. shutterstock

Najważniejsze jest uprzednie złuszczanie starego naskórka. Sprawdzą się tu szczotki do ciała, gąbki czy peelingi, np. ziarniste lub cukrowe.

„Osuszone ciało należy dobrze nawilżyć, zwłaszcza w miejscach, gdzie zazwyczaj występuje problem z nadmierną suchością skóry, jak kolana, łokcie czy okolice kostek. Po to, aby w momencie nakładania samoopalacza skóra punktowo nie wchłonęła zbyt dużej ilości preparatu i nie utworzyły się nieestetyczne przebarwienia” – podpowiada Magdalena Hajdo, kosmetolożka z Centrum Urody Moss w Krakowie.

Dodaje też, że przebarwień czy zacieków unikniesz, nakładając produkt brązujący w jasnym pomieszczeniu i wsmarowując go bardzo dokładnie, miejsce po miejscu zataczając koliste ruchy. „Do 10 godzin po jego nałożeniu nie bierz kąpieli i nie zakładaj obcisłych ubrań. Odczekaj, aby produkt dobrze się wchłonął. W tym czasie odpuść sobie też wysiłek fizyczny i nie przebywaj w gorących miejscach, jak np. sauna: pot również będzie zmywał samoopalacz. Kolejną aplikację powtórz dopiero za tydzień – radzi Magdalena Hajdo.

Zobacz też jak wybrać najlepszy produkt i sprawdź nasz test samoopalaczy!

REKLAMA