Bawełniany T-shirt i skarpety frotte już jakiś czas temu odeszły do lamusa. I wcale nie chodzi tylko o trendy czy gusta, ale o Twoją życiową formę – strój rodem z lekcji wuefu może stać na drodze do jej osiągnięcia.
Dlatego naukowcy i projektanci pracują nad technologiami, które pozwolą Ci zwiększyć szybkość, wytrzymałość, siłę i zwinność, a jednocześnie sprawią, że po prostu będziesz chciała mieć te ciuchy w swojej torbie treningowej. Niech moda i moc będą z Tobą.
Nogi pod ochroną
Bez względu na to, czego doświadczałaś na wuefie, tenisówki nie są najlepszymi butami sportowymi. Dziś możesz korzystać z wiedzy naukowców, którzy dokładnie zbadali ruch naszych nóg i wiedzą, że różne aktywności zupełnie inaczej angażują stopy.
Jeśli Twoje trampki dadzą im złe wsparcie, w mięśniach powstaną napięcia, które prowadzą do kontuzji. Dobierz buty do swojej aktywności i budowy stopy. Do fitness klubu wybierz parę dostosowaną do wszystkich ćwiczeń, które są tam możliwe. Treningowe Nike Free z cholewką Flyknit chronią stopę, ale też dają jej swobodę naturalnego ruchu.
Skóra zawsze świeża
Bawełniane koszulki nasiąkają potem, stając się zbędnym balastem. Poza tym nieprzyjemnie przylepiają się do ciała, wyziębiają organizm, gdy zawieje wiatr, a w gorące dni utrudniają wymianę cieplną i powodują otarcia. Do tego mają tendencję do gromadzenia nieprzyjemnego zapachu.
Wszystkie wymienione uciążliwości redukują techniczne tkaniny, które szybko schną, odprowadzają pot i regulują temperaturę. Ostatni, zapachowy problem naukowcy rozwiązali materiałami z jonami srebra, które hamują rozwój bakterii odpowiedzialnych za zapaszek, który znasz z szatni na siłowni.Trening? Wiemy, czym to pachnie.