Z dbaniem o urodę jest tak jak z dietą i odchudzaniem: skóra nie stanie się gładka i promienna po kilku dniach. Potrzeba czasu, uświadomienia sobie, co jej szkodzi, i zmiany nawyków. Oto przewodnik po właściwej pielęgnacji, dzięki której odzyska dawny blask.
Nawyki do zmiany
- Nie śpij w makijażu
- Rób poranny demakijaż
- Przystopuj ze złuszczaniem
- Nie używaj dużo kosmetyków
- Nie odtłuszczaj nadmiernie skóry
- Nie dziel się pędzelkami i gąbkami do makijażu i czyść je regularnie
- Nie śpij na twarzy
1. Nie śpij w makijażu
Zalegające na twarzy brud, kurz i kosmetyki zaburzają funkcje skóry, sprawiając, że nie ma czym oddychać, i nie pozwalają jej na nocną regenerację. Poza tym cały brud i makijaż zostają wtarte w poduszkę, na której śpisz, a ta staje się siedliskiem bakterii. Co więcej, skóra funkcjonuje według biologicznego zegara – w dzień chroni przed szkodliwym wpływem środowiska, w nocy przełącza się w tryb regeneracji i osiąga szczyt między północą a świtem. Gdy Ty odpoczywasz, skóra wykonuje najcięższą pracę w ciągu doby: usuwa zbędne produkty przemian metabolicznych z organizmu, odbudowuje włókna kolagenowe i elastynowe. Naprawia też uszkodzone DNA i ochronną barierę hydrolipidową.
2. Rób poranny demakijaż
Produkt do demakijażu powinien być dopasowany do potrzeb skóry: tłusta lubi się z żelem, sucha z mleczkiem, a wrażliwa z pianką i wodą micelarną. Unikaj produktów z alkoholem w składzie. „Używanie zbyt agresywnych kosmetyków do demakijażu wypłukuje lipidy z naskórka i niszczy barierę hydrolipidową. Powoduje to uciekanie wody ze skóry, przez co staje się wysuszona” – wyjaśnia dermatolog, dr n. med. Aleksandra Rymsza z Kliniki Dr Szczyt i dodaje, że produkty do demakijażu zawsze należy zmywać z twarzy wodą. Dotyczy to także płynów micelarnych. Mimo że są najdelikatniejszymi produktami do oczyszczania, to nadal zawierają detergenty (coś przecież musi rozpuścić makijaż i zanieczyszczenia), które zaburzają naturalne pH skóry – trzeba się ich pozbyć ze skóry, tak samo jak resztek brudu i makijażu. Ściągnięta skóra? Z pomocą przychodzi tonik, który przywraca już oczyszczonej skórze naturalne pH. Przywrócenie równowagi kwasowo-zasadowej to jedno, ale nowoczesne toniki mają także dostarczać składniki pielęgnacyjne i walczyć z niedoskonałościami. Ich formuły zostały wzbogacone m.in. o probiotyki, kwasy, oleje czy wyciągi roślinne. Zastosuj więc tonik dopasowany do potrzeb skóry i nałóż serum oraz krem.
3. Przystopuj ze złuszczaniem
Martwy naskórek ma zdolność do ciągłej regeneracji i naturalnie odnawia się co 26-28 dni, ale w imię skóry pełnej blasku warto w tym złuszczaniu pomóc i zrobić peeling: w przypadku skór suchych i wrażliwych tylko raz w miesiącu. Posiadaczki skór tłustych mogą robić go częściej, ale absolutnie nie codziennie. Ułatwi to wnikanie w głąb skóry substancji odżywczych, witamin i kwasów tłuszczowych zawartych w kosmetykach. „Zbyt częste stosowanie peelingów może doprowadzić do uszkodzenia warstwy rogowej naskórka, a właściwie znajdującego się na jej powierzchni płaszcza hydrolipidowego tworzącego barierę ochronną przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, w tym promieniami UV. Uszkodzenie warstwy rogowej może również prowadzić do infekcji (bakteryjnych, wirusowych) oraz stwarzać ryzyko powstania przebarwień pozapalnych” – wylicza dr Aleksandra Rymsza. I dodaje, że peeling również trzeba dopasować do rodzaju skóry. Do wyboru są peelingi: mechaniczne, enzymatyczne i kwasowe. Te pierwsze solidnie ścierają, więc nie nadają się do skór wrażliwych i naczynkowych. Dla nich oraz skór cienkich, suchych, a także trądzikowych znacznie łagodniejsze i przyjazne są peelingi enzymatyczne. Jesienią i zimą można zastosować kosmetyki ze złuszczającymi kwasami albo udać się na mocno eksfoliujący peeling chemiczny, wykonywany w gabinecie dermatologicznym.
SPRAWDŹ: Super duety - połącz składniki w pary i ciesz się piękną skórą