1. Zadbaj o nastrój
Zapal świecę o zapachu drzewa sandałowego. Komórki skóry są wyposażone w receptory reagujące na jego aromat. Ich aktywacja wspomaga proces regeneracji skóry, a nawet gojenia mikroranek (przyda się podczas depilacji).
2. Weź kąpiel (20 minut)
Dłuższa kąpiel wysuszy skórę. Wsyp do wody pobudzającą krążenie sól z Morza Martwego – dzięki lepszemu ukrwieniu skóry balsam lub samoopalacz równomierniej się wchłonie.
3. Zrób peeling
Peeling cukrowy może wysuszać skórę, a przed nałożeniem samoopalacza nie będziesz nakładać na całe ciało balsamu. Wybierz peeling z aktywnymi białkami, które złuszczą i oczyszczą naskórek bez podrażniania.
4. Użyj maszynki
Jeśli już dzień po swoim pielęgnacyjnym wieczorze chcesz pokazać gładkie, opalone nogi, zrezygnuj z depilatora czy wosku, które pozostawiają krostki i podrażnienia. Maszynka co prawda daje mniej trwały efekt, ale nie powoduje tych problemów.
Chcesz zaoszczędzić czas? Wybierz maszynkę 3 w 1, która jednocześnie namydla, goli i nawilża. Wbudowane mydełko nasączone w 100% naturalnym aloesem oraz witaminą E zmiękczy włoski, pozostawiając skórę miękką i gładką.
5. Walcz z cellulitem
Odpuść ten krok, jeśli zamierzasz użyć samoopalacza – balsam sprawi, że zostaną smugi. Masz naturalnie ciemną karnację? Wetrzyj krem, masując ciało okrężnymi ruchami.
Sprawdź, skąd się bierze cellulit.
6. Zrób masaż
Szorstkiej strony rękawicy, z naturalnymi włóknami lnu, użyj do wykonania masażu. Wzmocni to ukrwienie skóry, co przygotuje ją do wchłonięcia samoopalacza.
Komentarze