Tłuszcze w kuchni - jakie wybierać?

Z tłuszczem jest trochę jak z butami. Nie możesz wybrać tylko tej jednej najlepszej pary, bo każda sprawdza się w innych sytuacjach. W przypadku tłuszczów wybór najodpowiedniejszego zależy od tego, do czego będziemy go używać i czy w grę wchodzi obróbka termiczna.

Shutterstock

Do smażenia

Monini, Oliwa z oliwek Gran Fruttato (cena: 30,49 zł/0,5 l)

Niezbędna w każdej kuchni oliwa extra vergine. Smakuje wybornie zarówno na ciepło, jak i na zimno.

Do smarowania

Flora ProActiv, Tłuszcz roślinny do smarowania (cena: 15,99 zł/400 g)

Margaryny ze sterolami mają wsparcie towarzystw kardiologicznych. Ta na pewno jest jedną z lepszych.

ZOBACZ TEŻ: Okulary parują nad maseczką? Znamy sposoby

Do sałatek

Targroch, Olej lniany tłoczony na zimno (cena: 24,50 zł/1 l)

Nie nadaje się do obróbki cieplnej, ale jest bardzo wartościowy podczas stosowania na zimno. Lej na zdrowie!

Do pieczenia

Kujawski, olej rzepakowy nierafinowany (cena: 6,99 zł/1 l)

W przypadku wypieków sprawdzi się oliwa lub olej rzepakowy rafinowany, choćby popularny Kujawski.

Warto wiedzieć

1. Czy tłuszcz, który jem, to to samo, co tłuszcz w moim ciele?

W pewnym sensie tak. Tłuszcze, które jesz, mają postać trójglicerydów: trzech kwasów tłuszczowych i jednej cząsteczki glicerolu. Gdy dochodzi do rozpadu, wytwarzana jest energia, ale gdy dostarczasz ich zbyt dużo i ruszasz się zbyt mało, ponownie są składane w całość i magazynowane w postaci komórek tłuszczowych.

2. A co zresztą posiłku?

Glukoza (węgle) i aminokwasy (białko) też mogą zostać przekształcone w komórki tłuszczowe, jeśli nie zostaną wykorzystane przez organizm do innych funkcji.

3. Co się dzieje z tłuszczem, gdy go spalam?

Kiedy ciało potrzebuje więcej energii niż mu dostarczasz, wiązania trójglicerydów ulegają rozpadowi. Ostatecznie tłuszcz przekształca się w CO2 i H20. Większość tłuszczu, który „spalasz”, w rzeczywistości wydychasz (ok. 80%).

ZOBACZ TEŻ: Zegar biologiczny - kiedy się szczepić, rozmawiać z szefem i nakładać krem?

REKLAMA