Dieta bulionowa - na czym polega i czy jest skuteczna?

Wśród celebrytek i instagramerek rekordy popularności aktualnie bije dieta bulionowa. Ma działać odchudzająco, ale też wzmacniać kości. Czy rzeczywiście tak jest?

Bulion fot. shutterstock.com

Dieta bulionowa – spis treści

Bulion w medycynie

Już ponad 2500 lat temu w medycynie chińskiej wywar z kości miał zastosowanie w leczeniu chorób nerek i układu pokarmowego. Do dzisiaj zresztą znajduje się na piedestale wśród dań diety azjatyckiej. Bulionem zachwycał się także słynny grecki lekarz Hipokrates, twierdząc, że doskonale oczyszcza organizm. Wychwalają go też nasze babcie i mamy, jako naturalne remedium na przeziębienie, a dwoje izraelskich badaczy – dr Abraham Ohry i dr Jenni Tsafrir – zwróciło się z prośbą do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) o zaliczenie rosołu do grupy podstawowych substancji leczniczych. Badania potwierdzają, że wspiera działanie układu odpornościowego i wspomaga procesy trawienne. Ale czy dieta bulionowa ma sens?

Dieta bulionowa – na czym polega?

Dieta bulionowa trwa 21 dni i jest oparta na spożywaniu bulionu przez 5 dni w tygodniu, a przez pozostałe 2 dni piciu od czterech do sześciu filiżanek wywaru z kości. Czy taki sposób odżywiania rzeczywiście może sprzyjać utracie zbędnych kilogramów?

Dieta bulionowa – czy jest skuteczna?

Na początku trzeba zaznaczyć, że dieta została opracowana przez amerykańską naturopatkę i nie ma w tym temacie dostatecznych badań, które potwierdzałyby jej skuteczność odchudzającą. Tak naprawdę o tym, czy będzie to dieta redukcyjna, decyduje wyłącznie nasz organizm i jego zapotrzebowanie kaloryczne w ciągu dnia oraz podaż kalorii w bulionie (ilość i jakość mięsa, zawartość tłuszczu oraz rodzaj kości, na których będziemy gotować bulion) i pozostałych posiłkach (mają być niskowęglowodanowe, bez glutenu i nabiału).

Bulion może być przygotowywany z mięsa wołowego, drobiu, indyka, jagnięciny lub na rybich ościach z dodatkiem warzyw. Jeśli chcemy schudnąć, gotując bulion, powinnyśmy zadbać o to, by nie przesadzić z ilością tłustych mięs, bo same kości mają już bardzo dużo tłuszczu. Co więcej, 2 dni w ciągu tygodnia, podczas których pijemy tylko bulion, to nie dieta, a swoisty rodzaj głodówki. Przy takich restrykcjach rzeczywiście może nastąpić utrata kilogramów, ale po zakończeniu diety szybko dopadnie nas tzw. efekt jo-jo. Warto też dodać, że dieta bulionowa, ze względu na małą ilość błonnika, może powodować zaparcia. Niepodważalne jednak jest, że tradycyjny, wartościowy bulion wspiera produkcję kolagenu endogennego, co sprzyja prewencji urazów stawów i może wzmacniać kości. Bez przeszkód można go więc wprowadzić jako element urozmaiconego żywienia.

Bulion – jak często go jeść?

Raz w tygodniu będzie OK.

ZOBACZ TEŻ: Post Daniela – zasady, efekty, przepisy

REKLAMA