Rossmann wprowadził stanowiska do ponownego napełniania butelek po kosmetykach

To inicjatywa czeskiego oddziału drogerii Rossmann. We współpracy z niemieckim koncernem chemicznym Henkel, w sieci sklepów stworzono stanowiska do ponownego napełniania butelek środkami czystości i kosmetykami do mycia.

rossmann fot. Shutterstock.com

Jak to działa?

Założenie jest banalnie proste - przychodzisz do sklepu ze swoją butelką i napełniasz ją dowolnym środkiem czystości. Testowe modele oferują: żel do prania marki Persil, płyn do płukania tkanin Silan, płyn do mycia naczyń Pur Aloe Vera, płynne mydło do rąk Fa oraz wegańskie szampony i żele pod prysznic Nature Box. Wybór jest zatem dość spory. Jeśli klient nie posiada swojej butelki, może w cenie 19,90 Kč kupić puste opakowanie na miejscu. Podczas kolejnych zakupów wystarczy przynieść je ze sobą i napełnić ponownie.

SPRAWDŹ: Zalando testuje opakowania do przesyłek wielokrotnego użytku

rossmannRossmann.cz
źródło: www.rossmann.cz

"System stoisk do ponownego napełniania zaprojektowany przez Henkel specjalnie dla sklepów Rossmann w Czechach został stworzony tak, by być możliwie jak najbardziej przyjaznym dla klientów. Wystarczy napełnić pustą butelkę dowolnym produktem i zeskanować kod. Urządzenie automatycznie generuje etykietę, która zawiera informację o dacie ważności produktu. Później wystarczy zamknąć opakowanie i zapłacić przy kasie." - wyjaśnia Olga Stanley, manager ds. komunikacji sieci drogerii Rossmann.

Na stronie www.rossmann.cz możemy przeczytać, że jedno czeskie gospodarstwo domowe biorące udział w akcji "Drogerie bez opakowań" może oszczędzić ok. 77% plastiku w ciągu roku. Z kolei gdyby każde gospodarstwo domowe w Czechach zaczęło korzystać z systemu do ponownego napełniania butelek, oszczędność wyniosłaby 5000 ton plastikowych opakowań rocznie.

rossmannRossmann.cz
źródło: www.rossmann.cz

Czy projekt zawita do Polski?

Pomysł na razie jest w fazie testów i nie wiadomo, czy zostanie wprowadzony na inne rynki europejskie. Co nie znaczy, że jesteśmy w tyle. Nasi rodacy nie próżnują i również pracują nad maszynami, które pozwolą ograniczyć zużycie plastikowych opakowań. W Poznaniu powstała firma, która planuje wprowadzenie do użytku własnej wersji nalewaków do środków czystości. Cosmetomat ma działać na podobnych zasadach, co maszyny, które znaleźć można w czeskich Rossmannach. Z małą różnicą - w naszej rodzimej wersji oprócz klasycznych, koncernowych środków czystości będziemy mogli zakupić również produkty ekologiczne. Postępy prac nad Cosmetomatami możecie śledzić na ich stronie internetowej - tutaj.

źródło: rossmann.cz

ZOBACZ TEŻ: Starbucks rozdaje fusy po kawie

REKLAMA