Zarówno Twoje najlepsze, jak i najgorsze nawyki to nic innego, jak przez lata wydeptywane „ścieżki”w mózgu. Czyli innymi słowami – neuronalne połączenia, które determinują na przykład Twoją skłonność do spóźniania się zawsze i wszędzie albo do wybuchania nerwowym śmiechem w najmniej stosownych momentach. Myślisz sobie, że to część Twojej osobowości i nic już tego nie zmieni, ale się mylisz. Najnowsze badania pokazują, że nasz mózg jest o wiele bardziej plastyczny, niż do tej pory myśleliśmy.
To zjawisko zwane jest neuroplastycznością i – w przeciwieństwie do wielu nowych trendów dotyczących zdrowia psychicznego – jest czymś więcej niż tylko modną teorią. To rzetelna nauka. Mówiąc w wielkim skrócie, chodzi o to, że dorośli (tak, Ty też) mogą zmienić sposób funkcjonowania swojego mózgu na lepsze. „Neuroplastyczność jest procesem trwającym całe życie, dzięki któremu mózg rozwija się i dostosowuje do zmian w Twoim środowisku” – wyjaśnia dr Chiara Nosarti, wykładowca neurorozwoju i zdrowia psychicznego w King’s College w Londynie. Prawie do końca XX wieku uważano, że mózg przestaje się rozwijać, gdy osiągamy dorosłość. „Ale w ciągu ostatnich kilku dekad naukowcy odkryli, że mózg dorosłego człowieka ma niezwykłą zdolność do chłonięcia nowych doświadczeń i zmienia się każdego dnia. Nawet w czasie gdy czytasz te słowa, Twój mózg zmienia się, reagując na nowe informacje, otoczenie, a nawet oświetlenie” – dodaje Nosarti.
Fantastycznie plastyczny
W jednym z pierwszych dużych badań nad tym zjawiskiem, opublikowanych w 2004 roku, naukowcy z uniwersytetu w Regensburgu (Niemcy) obserwowali mózgi ludzi, którzy uczyli się żonglować. Zauważyli, że regiony odpowiedzialne za przetwarzanie i zapamiętywanie sekwencji złożonych ruchów fi zycznie powiększały się dzięki przyswojeniu nowych umiejętności. Jak to się dzieje?
Jedna z czołowych światowych ekspertek w dziedzinie plastyczności mózgu, dr Sandrine Thuret z King’s College, wyjaśnia: „Nowe informacje powodują, że neurony we wszystkich częściach mózgu tworzą nowe synapsy i nowe formy kontaktu oraz uwalniają neuroprzekaźniki”. Mamy w mózgu miliardy neuronów, z którymi przyszliśmy na świat, ale naukowcy odkryli, że te neurony mogą łączyć się i komunikować na różne sposoby, tworząc różne aksony (powtórka z biologii – to ta długa, nitkowata część komórki nerwowej, wzdłuż której impulsy są przenoszone z jednej komórki do drugiej) i nowe szlaki nerwowe, którymi mogą być przesyłane informacje. Czyli to jest właśnie neuroplastyczność.
ZOBACZ TEŻ: Suplementy specjalnie dla kobiet
Twoje szare komórki nie tkwią w zastoju (ewentualnie z wiekiem się degradując). Wręcz przeciwnie: prowadzą bujne życie towarzyskie za pomocą swoich wypustek. Ale jest coś jeszcze – w ciągu ostatnich kilku lat naukowcy poszli o krok dalej, odkrywając coś, co nazywa się neurogenezą. „Neuroplastyczność dotyczy zdolności adaptacyjnych istniejących komórek, a neurogeneza jest zdolnością mózgu do tworzenia całkowicie nowych neuronów” – wyjaśnia dr Thuret. W przeciwieństwie do pozostałych aktywności neuroplastycznych proces ten zachodzi tylko w hipokampie – obszarze mózgu odpowiedzialnym za uczenie się, rozpoznawanie przestrzenne, emocje i pamięć. „Badania pokazują, że możemy generować do 700 nowych neuronów dziennie. To kropla w oceanie miliardów neuronów, które mamy. Wydaje się jednak, że te neurony mają bardzo szczególną rolę do odegrania, ponieważ są kluczowe dla naszej zdolności rozróżniania podobnych zdarzeń i wspomnień” – dodaje dr Thuret.
ZOBACZ: Jak dbać o mózg - nowe fakty
Komentarze