Leonardo DiCaprio jest uznawany za najbardziej zagorzałego ekologa w Hollywood. Aktor nakręcił między innymi dokument o globalnym ociepleniu, zainwestował w firmę produkującą roślinne mięso (produkcja mięsa jest jedną z głównych przyczyn zwiększonej emisji dwutlenku węgla na świecie), a ostatnio założył fundację Amazon Forest Fund, która ma pomóc w walce z ogniem w brazylijskich lasach.
Na ratunek Amazonii
Na początku lipca, 44-letni zdobywca Oscara ogłosił w social mediach, że razem z Laurene Powell Jobs (wdowa po Stevie Jobsie) i Brianem Shethem założyli Earth Alliance, czyli organizację, której misją jest walka ze zmianami klimatycznymi.
Kiedy w pierwszej połowie sierpnia lasy amazońskie zaczęły płonąć (a władze Brazylii stwierdziły, że nie mają środków na walkę z ogniem), w Internecie pojawiły się zbiórki na rzecz wsparcia akcji gaśniczych. Na ruch Leo i spółki nie trzeba było długo czekać - aktor ogłosił na swoim Instagramie, że właśnie ruszyli z nowym projektem (Amazon Forest Fund), który ma pomóc lokalnej społeczności i organizacjom w ratowaniu i ochronie Amazonii.
ZOBACZ TEŻ: Woskowijki - eko zamiennik folii spożywczej i torebek śniadaniowych
Każdy może wspomóc zbiórkę. Sam Leo uznał, że za słowami musi iść przykład i zasilił konto fundacji na kwotę 5 milionów dolarów (w przeliczeniu to około 20 milionów złotych). Suma niewątpliwie robi wrażenie, szczególnie jeśli zestawimy ją z ofertą pomocy grupy G7 (grupa najbogatszych państw na świecie), która zaproponowała Brazylii 20 milionów dolarów wsparcia. Wiadomo, że każda pomoc jest w tym przypadku na wagę złota, jednak sam aktor był w stanie zaoferować 1/4 tej kwoty. Sam...
Płuca świata w ogniu
Od początku roku w Amazonii odnotowano ponad 70 000 pożarów. Według naukowców z Brazil's National Institute of Space ich liczba wzrosła o 35% w porównaniu do średniej z ostatnich ośmiu lat. Najwięcej lasów pali się w Brazylii i w Boliwii. Dżungla amazońska, nazywana też "płucami świata", dostarcza naszej planecie ok 20% tlenu. Przez pożary, które - według większości teorii - są spowodowane działalnością człowieka, jej obszar kurczy się z każdą minutą o wielkość 1,5 boiska piłkarskiego.
Amazonia to także dom dla 3 milionów zwierząt oraz ok. 400 plemion. Gigantyczne pożary mogą sprawić, że niedługo wszyscy mieszkańcy dżungli odejdą w zapomnienie.
ZOBACZ TEŻ: 10 rzeczy, których nie wiesz o Margot Robbie
Komentarze