Biorąc udział w 3. edycji "Agenta" (jeszcze nie celebryckiej), Alżbeta Lenska musiała zejść sześćdziesiąt metrów wzdłuż wodospadu i stanąć na dachu samolotu lecącego z szybkości ok. 200 km na godzinę. Aktorka wspominała potem, że czuła przede wszystkim ból, z powodu uderzania powietrza o ciało. Szesnaście lat później, gdy w jej głowie pękł tętniak, także poczuła ból, który skojarzył jej się z gwałtownym uderzeniem migreny. Przed operacją mózgu wysportowana trzydziestosześciolatka została poinformowana przez lekarza, że może nie przeżyć. Na szczęście operacja się udała. Aktorka serialowa („Ojciec Mateusz”, „Kryminalni”, „Pierwsza miłość”) i teatralna z rozwagą wraca do dawnego życia. Od jesieni ubiegłego roku prowadzi w Super Polsacie program „Pozytywka. Supermagazyn”, poświęcony osobom z niepełnosprawnościami i ich aktywności zawodowej, kulturalnej czy sportowej. Niedawno wystartował jego drugi sezon.
ZOBACZ TEŻ: Modelowanie mózgu: jak zmienić swoje nawyki
Od września Alżbeta znowu gra w warszawskim Teatrze Komedia, gdzie można ją zobaczyć w spektaklu „Kontrabanda” (to właśnie w przerwie tego przedstawienia doszło do wypadku). Pracuje również nad dwoma kolejnymi spektaklami. No i zagrała u Patryka Vegi. „Tylko mały epizod” – wyjaśnia, ale określa swoje podejście do zawodu tak: „Nawet w złym świecie warto być dobrym”. Kilka miesięcy po operacji postanowiła także odnowić przysięgę małżeńską. Poznanego na planie serialu „Anioł stróż” aktora Rafała Cieszyńskiego poślubiła w roku 2007. Mają dwójkę dzieci. Ze swoim szczęściem nie obnoszą się po pismach plotkarskich. Podzielili się nim ze światem dopiero wtedy, gdy już było pewne, że Alżbeta odzyska zdrowie. Jak na dzisiejsze czasy i tak są powściągliwi: dają o sobie znać tylko na Instagramie.
Komentarze