Jak się pobrać i nie zwariować: poradnik dla przyszłej Panny Młodej

To będzie jeden z najważniejszych dni w Waszym życiu, dlatego zamiast spełniać ślubne fantazje mam czy babć, sami zostańcie autorami scenariusza tej imprezy.

poradnik ślubny fot. shutterstock

Sezon ślubny miał, jak co roku, rozpoczynać się w maju, ale w marcu świat stanął w miejscu. Co teraz? „Ślub przekładamy. Nie odwołujemy, bo przecież para młoda dalej się kocha i chce się pobrać” – mówi Olga Dyrda, wedding plannerka. Wariant optymistyczny zakłada przełożenie ślubu na dzień powszedni w sezonie letnim – nawet bardzo oblegane miejsca powinny mieć takie terminy dostępne. Wariant mniej optymistyczny i ten dla upierających się przy sobocie, to listopad lub styczeń-luty przyszłego roku. „Najlepiej dogadać się z miejscem swojego wesela i pozostałymi usługodawcami, tak by nie było problemu z zadatkami, jeśli takie wpłaciliśmy. A nawet jeśli jakichś kosztów nie uda nam się odzyskać, pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze” – radzi ekspertka.

Wśród naszych czytelniczek jest też wiele dziewczyn, które o organizacji ślubu dopiero myślą. No bo (tylko tak szczerze) kto nie myśli? Większość z nas ma w głowie idealny scenariusz tego dnia, np. skromną ceremonię w domowym ogrodzie tylko dla najbliższych albo imprezę w stylu hawajskim, podczas której pijemy drinki z palemką i bawimy się w strojach plażowych... Tylko potem, gdy przychodzi co do czego, okazuje się, że mama swoje, teściowa swoje, a i koleżanki z pracy dorzucają jeszcze swoje trzy grosze. Kończymy, wydając mnóstwo pieniędzy na ślub dla 100 osób, z rosołem i schabowym (choć nie jemy mięsa od lat) i wiejską kapelą (bo przecież bez Zenka nie ma zabawy).

Wiadomo, że śluby i wesela to imprezy głównie rodzinne. Oczekiwania ze strony najbliższych mogą być ogromne, a my przecież nie chcemy nikogo urazić. Co robić? „Planując to przedsięwzięcie, trzeba pamiętać o tym, kto jest najważniejszy w tym dniu. Otóż Wy: Ty i Twój wybranek. Nie mama, nie ciotki, tylko Wy. To ma być Wasze święto. To Wy będziecie potem je wspominać jako jeden z najważniejszych dni w Waszym życiu. Dlatego to Wy powinniście być autorami scenariusza tej imprezy i warto o to powalczyć” – przekonuje psycholog Beata Dżugaj. A jak ktoś się obrazi? No cóż, albo żyjemy własnym życiem, albo spełniamy oczekiwania innych. Sama sobie odpowiedz na pytanie, jaki model wybierasz i co da Ci najwięcej satysfakcji.

ZOBACZ TEŻ: Suknie ślubne z sieciówek - 11 stylizacji na ślub

Gdzie tylko chcesz

Na plaży, w górach lub z widokiem na wieżę Eiffla... Ślub poza Urzędem Stanu Cywilnego to świetny pomysł, który wcale nie jest tak kłopotliwy w wykonaniu.

Formalności

dotyczące ceremonii poza urzędem można załatwić bez większego problemu. „Aktualnie koszt ślubu cywilnego w urzędzie wynosi 84 zł (jeśli nie potrzebujemy żadnych dodatkowych dokumentów, które np. muszą mieć rozwodnicy czy obcokrajowcy)” – mówi nasza ekspertka. Jeśli chcemy pobrać się np. w ogrodzie, musimy przygotować miejsce na ceremonię oraz liczyć się z kosztem ok. 1000 zł za udzielenie nam takiego ślubu poza USC.

Ślub za granicą

wymaga więcej formalności. Co najmniej 2 miesiące przed planowaną datą ślubu chęć zawarcia małżeństwa musi zostać zgłoszona w polskim konsulacie. Będzie do tego potrzebne zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego poza granicami Rzeczpospolitej oraz jego tłumaczenie przysięgłe na język kraju, w którym ma odbyć się ślub. Udzieli go Wam konsul lub miejscowy urzędnik USC (nie musi być Polakiem).

Kapryśna pogoda

może pokrzyżować plany. Dlatego musicie mieć w zanadrzu plan B. Warto zarezerwować salkę w pobliżu albo namiot, który można rozłożyć. Na szczęście prognozy pogody na 24-godziny do przodu są w tej chwili bardzo dokładne, więc nie będziecie zmuszeni czekać do ostatniej chwili z decyzją. Można też, mimo złych prognoz, zaryzykować i rozdać gościom parasole. O ile nie zapowiadają nawałnicy, takie rozwiązanie też wchodzi w rachubę.

Kochani rodzice

Ich wizja Waszego ślubu wynika z troski i chęci pomocy, dlatego musicie być wobec nich wyrozumiali, co nie jest jednoznaczne z tym, że powinniście im ulec. W rozmowach bierzcie udział wspólnie, by rodzice żadnej ze stron nie pomyśleli, że to wymysł przyszłej synowej czy zięcia. Trzeba jasno przedstawić swoją wizję tego wydarzenia. Pomogą zwroty typu: „Rozmawialiśmy o tym i zdecydowaliśmy...”; „Czujemy, że to jest dla nas najlepsze rozwiązanie...”.

ZOBACZ: Wedding plannerka - jak wygląda praca konsultantki ślubnej?

4 trendy ślubne

Przyjęcie w stodole czy na leśnej polanie? A może na zamku? Wybierz styl, który Ci odpowiada.

Boho

Ma być kolorowo i z pazurem. To połączenie stylu vintage (dywany, kolorowe szkło z odzysku) oraz dzikiej natury (polne kwiaty, poroże, trawy pampasowe). Do tego makramy, wstążki i koronkowa sukienka.

Glamour

Czyli wesele jak z bajki! Motyw przewodni to kryształy, złoto lub srebro. Pasują tu także perły i pióra oraz lustra w pięknych ozdobnych ramach. 

Eko

Jesteście wege i staracie się żyć less waste? Postaw na ślub bez plastiku. Do dekoracji użyj np. kwiatów doniczkowych i materiałów z recyklingu, a suknię ślubną kup z drugiej ręki. Dobierz dbających o środowisko podwykonawców. Imprezę zorganizuj w ogrodzie lub na leśnej polanie.

Rustykalny

Idealny dla miłośników sielsko-anielskich klimatów. Na ceremonię i wesele wybierz urokliwe gospodarstwo agroturystyczne. Do dekoracji wykorzystaj ozdoby vintage i wykonane metodą decoupage. Nie zapomnij o wiejskim stole z przysmakami.

Słodko! Słodko!

Żeby było jasne: sernik od babci to niebo w gębie, ale na ten wyjątkowy dzień możesz też wybrać coś ekstra.

Król tort

Od kilku sezonów najpopularniejsze są torty dekorowane jadalnymi kwiatami. Najnowszy trend to minimalizm – biel i delikatnie wzory. Nie zmienia się tylko jedno: tort ma być dobry, nie za słodki.

Słodkie maleństwa

Porcjowane ciasta ustąpiły miejsca wszelkiego rodzaju małym formom (także w zdrowszych wersjach): deserom w słoiczkach, babeczkom, tarteletkom, bezom z owocami, ptysiom...

Jadalne kwiaty

Na przyjęciach weselnych nie brakuje kwiatów, od kilku sezonów widać je także na talerzach. Najpopularniejsze jadalne kwiaty to: bratki, róże, bławatki, hibiskus, nagietki oraz piwonie.

Pytamy Martynę Szymczak z pracowni tortów artystycznych Mam Wypieki Co zamiast tradycyjnego ciasta upieczonego przez ciocie, krojonego w kostkę i rozstawianego na stołach?

Teraz młode pary chcą ugościć swoich najbliższych czymś nie tylko pysznym, ale też zachwycającym wyglądem, stąd wziął się pomysł na tzw. słodki stół. To nie tylko słodkości, ale też cała aranżacja zgodna z motywem wesela.

SPRAWDŹ: Budżet ślubny - jak zaplanować wydatki na ślub i wesele

REKLAMA