Finansoterapia: naucz się zarządzać swoim budżetem

Pandemia prędzej czy później odbije się na naszych finansach. Niektóre z nas już straciły pracę, inne muszą sobie radzić ze zmniejszoną pensją. Okazuje się, że nie mamy oszczędności. Jak to ogarnąć?

skarbonka fot. Shutterstock.com

Zmiana nawyków finansowych jest często porównywana do rozpoczęcia terapii. Bo finanse to taka sama część naszego życia, jak związki czy praca. Pierwszym krokiem jest rozpoznanie problemu. Zmierzenie się z prawdą o sobie. A to oznacza bolesny proces przejrzenia wyciągów bankowych i uświadomienia sobie, ile naprawdę wydajemy i na co. Potem przystępujemy do działania.

1. To często jest bolesne doświadczenie

Ale skoro chcemy coś zmienić w naszym życiu i w naszych finansach, to jest to absolutnie pierwszy krok. Bo, naturalnie, tak jak w diecie, chodzi o bilans, tylko w tym wypadku odwrotny. Musimy wydawać mniej niż zarabiamy. Nie ma innej drogi do finansowej niezależności, podobnie jak nie ma innej drogi do szczupłej sylwetki niż spalać więcej kalorii niż przyjmujemy. Warto jednak też uporządkować sobie głowę. Nie musisz borykać się z tym sama, bo przecież nie jesteś pierwsza w takiej sytuacji. I są metody na wyjście z kryzysu. W sieci jest wiele tutoriali dotyczących porządkowania finansów. Nam szczególnie przypadł do gustu 5-tygodniowy bezpłatny kurs „Pokonaj swoje 50 długi”, który na swoim blogu Jak Oszczędzać Pieniądze zamieszcza autor Michał Szafrański. Warto zaglądać na finansowe blogi, bo jest to kopalnia świetnych rad na ogarnięcie swojego domowego budżetu.

2. Płać rachunki w terminie

I tak w końcu trzeba będzie je zapłacić, a opłaty dodatkowe za opóźnienia zaczną narastać. To nie są duże kwoty w skali miesiąca, ale w skali rocznej stają się już poważne. Z drugiej strony nie płać rachunków przed czasem – po co miałabyś kredytować np. energetycznego monopolistę?

3. Nie ignoruj wyciągów bankowych

Analiza wydatków na wyciągach bankowych nie tylko uświadamia nam, ile pieniędzy wydajemy na pierdoły, ale także możemy od- kryć różne „wycieki”, np. stałe zlecenia, których obecnie wcale nie chcemy kontynuować. Możemy też zobaczyć, że np. nasz operator kablówki zaczął nam po okresie darmowym doliczać jakieś opłaty za pakiet, którego nie używamy.

ZOBACZ: Jak oszczędzać pieniądze - 19 rad

4.  Twoja karta kredytowa...

...to nie jest magiczne „stoliczku, nakryj się”. To absolutnie najdroższy kredyt na świecie. Jeśli masz jakieś wolne środki, to ją spłać natychmiast, albo chociaż jakąś większą część. To powinien być Twój priorytet. Spłacanie minimalnego zadłużenia co miesiąc sprawia, że płacisz maksymalne odsetki. Generalnie specjaliści zgadzają się, że używanie karty kredytowej ma sens wtedy, gdy spłacasz całkowite zadłużenie co miesiąc. 

5. Nie jesteś przywiązana do swojego banku

W sieci znajdziesz regularnie aktualizowane rankingi ofert banków dotyczących kont osobistych, kart kredytowych, lokat czy kont oszczędnościowych. Poszukaj najlepszych warunków, przy czym warto wiedzieć, że obecnie banki dają możliwość personalizacji produktu.

6. Czytaj umowy

Zarówno te dotyczące produktów bankowych, jak i umowy z pracodawcą, najemcą mieszkania, operatorami telefonu czy kablówki. Zrób z tego zasadę. Niech to się stanie Twoim nowym hobby. I nie przewracaj oczami (widzimy!). Nie ma powodu, żeby inteligentna, ogarnięta dziewczyna, taka jak Ty, nie była w stanie ich zrozumieć. Lekkomyślne podpisywanie nieprzeczytanych umów naraża Cię na dodatkowe, nieplanowane koszty. I nie ma co obwiniać nieuczciwych firm - to tylko i wyłącznie Twoja wina. Warto też wiedzieć, że praktycznie wszystkie umowy można renegocjować w celu uzyskania korzystniejszych warunków.

SPRAWDŹ: Czy rozsądnie zarządzasz swoimi finansami? [TEST]

7. Nie rób zakupów pod wpływem impulsu

Do sklepu chodź z listą zakupów. Unikaj zakupów, gdy jesteś głodna, zmęczona, zdenerwowana czy smutna. To są chwile, gdy nasza je działać. Jeśli Twoim problemem są impulsywne, nieprzemyślane wieczorne zakupy online, przyczep sobie tabliczkę w miejscu, gdzie zwy- kle przesiadujesz: „Poczekaj z tym do jutra”. Zaręczamy, że nie stracisz żadnej superokazji. A następnego dnia, po uważnym przeszukaniu ofert, możesz znaleźć tę samą rzecz dużo taniej. Albo odkryć, że właściwie masz już podobną sukienkę w szafie.

8. To mit, że tylko bogaci mogą oszczędzać

Wyrób sobie nawyk (albo najlepiej stałe zlecenie na koncie), aby w dniu otrzymania wypłaty jakąś kwotę przelewać na subkonto. Niech to będzie 5% Twoich przychodów. Nie odczujesz tego zbyt boleśnie, a po roku może się uzbierać całkiem interesująca kwota na wakacje. Albo na spłatę karty kredytowej.

9. Unikaj zadłużania się na konsumpcję

Na rzeczy, które tracą na wartości – to jedna z podstawowych porad fachowców od zarządzania finansami osobistymi. To oznacza, że starannie przemyślany kredyt hipoteczny na mieszkanie z potencjałem jest OK. Podobnie jak kredyt na kurs czy studia, które gwarantują lepsze zarobki w przyszłości. Pożyczanie kasy na zakup ciuchów? No, sama się zastanów.

10. Naucz się rozróżniać potrzeby od zachcianek

To jest istotny etap w przyjmowaniu osobistej odpowiedzialności za swoje finanse. Na najbardziej podstawowym poziomie wszyscy mamy tylko kilka podstawowych potrzeb: musimy jeść, musimy pić, musimy się w coś ubrać, musimy się gdzieś schronić, potrzebujemy opieki lekarskiej w razie potrzeby i musimy się jakoś przemieszczać. Cała reszta to zachcianki. I właśnie te ostatnie są kwestią naszego wyboru.

11. Nigdy, nigdy, przenigdy nie korzystaj z chwilówek

Gdy Cię przyciśnie jakiś dramatyczny splot okoliczności, to próbuj negocjować większy kredyt z bankiem. Schowaj dumę do kieszeni i poproś o pożyczkę kogoś z rodziny. Chwilówka to pakt z diabłem.

12. Traktuj dom jak firmę

Bo gospodarstwo domowe domowe jest swego rodzaju małą rodzinną firmą. Dlatego jest absolutnie niezbędne, aby wszyscy domownicy przestrzegali zasad budżetowych. Konieczne jest wspólne ustalenie, na czym stoimy. Jakie mamy wpływy, jakie stałe wydatki. Ile możemy wydać w tym miesiącu i na co. Ile chcemy zaoszczędzić i na co. Ludzie są bardziej skłonni do przestrzegania zasad, w tworzeniu których sami mieli udział. Regularnie oceniajcie, jak Wam to wychodzi, i wprowadzajcie korekty.

13. Zadbaj o "poduszkę finansową"

Priorytetem w oszczędzaniu nie powinny być dobra konsumpcyjne, ale finansowe bezpieczeństwo. Czyli posiadanie kwoty, która pozwoli Ci przeżyć trzy miesiące, jeśli stracisz pracę.

ZOBACZ TEŻ: Jak dbać o siebie nie tracąc fortuny - sposoby na oszczędzanie

REKLAMA