WH: Książka czy film? W obecnych czasach większość dzieci, nastolatków zamiast książki wybierze film albo zamieni go na grę komputerową. Jak Ty zachęciłbyś dzieciaki do czytania?
Jakub Skworz: Nie wykluczałbym żadnej z tych rzeczy. Niech dzieciaki oglądają filmy, grają w gry i czytają. Jeśli poznają magię książek, same będą chętnie po nie sięgać.
Pytanie, jak to zrobić?
Najmłodsi kochają, gdy czyta im się na głos. To świetnie spędzony wspólnie czas. Dorośli nie wydają wówczas poleceń, nie sprawdzają, czy dzieciaki wykonały wszystkie polecenia. Są po prostu dla nich tu i teraz. Badania przeprowadzone dla amerykańskiego wydawnictwa Scholastic potwierdzają, że dzieciaki to uwielbiają.
Dla nastolatków książka to natomiast przestrzeń wolności. Rzeczywistość wyjęta spod opieki rodziców i szkoły. W końcu nikt im nie przeszkadza, mogą być sobą. Jeśli to odkryją, nie zrezygnują z lektury.
Jakich błędów unikać zachęcając do czytania?
Po pierwsze, dać dziecku wybierać książki. Pokazać kilka ciekawych pozycji, ale pozwolić mu zdecydować, co zabierzecie do domu z biblioteki czy księgarni. Druga rzecz – kiedy czytacie i książka zaczyna dziecko nudzić, nie miej wyrzutów sumienia, żeby ją odłożyć. Oczywiście nie po pierwszych dwóch zdaniach, ale kiedy widzisz brak zainteresowania, a mały słuchacz się kręci - odpuść. Sami przecież nie oglądamy filmów, które nas nudzą.
Pomaga także zmiana intonacji głosu, wprowadzenie śmiechu, chrapania czy innych, charakterystycznych odgłosów. Monotonne czytanie potrafi zabić nawet najlepszą lekturę.
Najmłodszym dzieciom można stworzyć gadżet – miecz czy pudełko, które jest związane z ulubioną książką. To przenosi opowieść z krainy fantazji do rzeczywistości.
Komentarze
~Bożena Adamowicz, 2018-10-23 13:48:46
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?