Ewa Szabatin
- Wiek: 38 lat
- Biogram: Była mistrzynią Polski w tańcu towarzyskim. Publiczność poznała ją przez program „Taniec z gwiazdami”. Dziś jest autorką i właścicielką marki Shabatin. Swoje kolekcje pokazuje w Niemczech, Chinach i we Włoszech
Jak odżywia się Ewa Szabatin?
„To nieprawdopodobne, ale w czasach gdy zaczynałam tańczyć, czyli ponad 20 lat temu, nikt w Polsce nie myślał o tym, jak powinien się odżywiać ktoś, kto uprawia taniec wyczynowo” – zdradza znana z „Tańca z gwiazdami” Ewa Szabatin. Wiadomo było tylko, że trzeba dostarczać mnóstwo energii, bo organizm potrzebuje siły.
Dopiero po zakończeniu zawodowej kariery na parkiecie Ewa zauważyła, jak zmienia się ciało, gdy odpowiednio nie zadbamy o dietę. „Nie tylko przytyłam, ale pogorszyła mi się jakość skóry. Wtedy zaczęłam dużo czytać o zdrowych składnikach diety”. Pożegnała się z mięsem, postawiła na warzywa, zielone koktajle i superfood. Organizm niedługo potem odwdzięczył się jej smukłą sylwetką i piękną, promienną skórą.
„Jeśli chcesz być w dobrej formie, nie patrz tylko na kalorie, ale przede wszystkim na składniki. One wpływają nie tylko na wagę, ale i na samopoczucie” – zapewnia Ewa. Dziś – jak mówi – jest wielką fanką zdrowego jedzenia. „Jesteś tym, co jesz, wyglądasz tak jak się odżywiasz, i psychicznie czujesz się tak jak wygląda Twoja dieta” – podkreśla.
Jakie aktywności lubi Ewa Szabatin?
Ćwiczyła od 10. roku życia, czasem nawet po 6 godzin dziennie. „To był taki reżim, że po zakończeniu kariery tancerki czułam się jak spuszczona ze smyczy i używałam życia”. Dodatkowe kilogramy, które szybko się pojawiły, próbowała zrzucić, katując się w siłowni. To nie pomagało. „Dopiero gdy postawiłam na właściwą dietę zamiast siłowych treningów, zaczęłam trenować jogę oraz powercombo, zauważyłam wymarzone efekty” – opowiada WH była tancerka.
I podkreśla, że jogą nie zachwyciła się, dopóki nie odkryła astangi. Dla będącej w ciągłym ruchu tancerki wydawała się zbyt spokojna, wręcz nudna. „Jednak mięśnie po treningach bolały, a ja kończyłam sesje spocona”. Systematyczne ćwiczenia sprawiły, że sylwetka stała się smukła, a ciało jędrne. „A ja zakochałam sie w jodze, bo daje mi siłę w mięśniach i spokój w głowie” – zapewnia Ewa.
Też chcesz się zakochać w jodze? Wypróbuj nasz zestaw ćwiczeń - zapraszamy na trening jogi z WH!
Komentarze