1. Nie zgadzasz się
Kłótnia jest świadomym procesem, dlatego jest zawiadywana przez korę mózgową, która jest siedliskiem wyższych procesów intelektualnych. Ale zanim w korze powstanie wykoncypowany argument, to podkorowe, bardziej emocjonalne części mózgu już sposobią się do walki, bo dostały sygnał: „Atakują nas”.
2. Walka czy ucieczka?
Podczas kłótni Twoje ciało zaczyna się napinać. Poczucie, że musisz się bronić, uruchomi całą kaskadę emocji oraz aktywację systemu walki lub ucieczki. Rośnie ciśnienie krwi, tętno i częstotliwość oddechu. Zaczynają Ci się pocić dłonie, a na Twarzy pojawiają się wypieki.
ZOBACZ TEŻ: Lady Gaga zagra w kolejnym filmie. Szykuje się hit
3. Gdzie mój rozsądek?
Złość sprawia, że zaczynasz być trochę irracjonalna. Nie widzisz sytuacji wyraźnie, ale w tej chwili Cię to nie obchodzi. Twój mózg dostał sygnał zagrożenia, a to wyłącza jego zdolność do przetwarzania nowych informacji, w tym argumentów przeciwnika. Nie jesteś w tym momencie najlepszą wersją siebie.
4. Rzut talerzem
Ponieważ (mamy nadzieję) podczas Twoich kłótni nie dochodzi do walki wręcz, to jednak fizjologiczna mobilizacja organizmu do działania może rodzić potrzebę jakiegoś zastępczego aktu, na przykład rzutu czymś ciężkim. Może to przynieść chwilową ulgę, ale na ogół straty są większe
5. Chroniczne kłótnie
Jeśli w waszym związku kłótnie są na porządku dziennym, to oprócz znanych rezultatów chronicznego stresu, takich jak obniżenie odporności czy bezsenność, mogą pojawić się też skutki psychologiczne: obniżenie samooceny, stany lękowe, a nawet depresja czy myśli samobójcze. Warto rozważyć terapię par.