Nawet jeśli fotki porannej owsianki, które wrzucasz na Insta, wyglądają średnio apetycznie, a ostatnią styczność z profesjonalnym fotografem miałaś, gdy pstrykał Ci zdjęcie do dowodu, możesz zrobić nagi autoportret, z którego będziesz zadowolona. I nie mamy na myśli byle selfie z łazienki na tle pralki, ale naprawdę ładne zdjęcie o lekkim zabarwieniu erotycznym.
Nasz ekspert - fotograf Kamil Majdański
Współpracuje z WH i MH, robiąc sesje modowe i fitnessowe. Ma na koncie zdjęcia dla wielu prestiżowych marek, ale nieskromnie przyznamy, że nasze podobają się nam najbardziej.
Takie czasy
„Namaluj mnie jak jedną ze swoich francuskich dziewczyn” – powiedziała Rose do Jacka w słynnej scenie na „Titanicu”, prężąc się na kanapie. Gdyby przenieść tę historię w dzisiejsze czasy, Jack nawet nie musiałby wyciągać z kieszeni smartfona, żeby strzelić jej fotkę, bo Rose pewnie sama wysłałaby mu nagie selfie ze swojej kajuty. Żyjemy w czasach autoportretów.
Ile razy myślałaś o tym, żeby cyknąć sobie nagie zdjęcie? Zrzuć ubranie i w końcu to zrób.
Gdy Instagram zalewa fala belfie (czyli selfie z wypiętą pupą), nikogo nie dziwi już prośba o przesłanie rozbieranego zdjęcia. Potwierdzają to badania z 2014 r. przeprowadzone na zlecenie „Newsweeka” – wynika z nich, że co piąta Polka robi sobie nagie zdjęcia. Ponad połowa z nich choć raz przesłała taką fotkę innej osobie. A jednocześnie z naszej międzynarodowej ankiety wynika, że aż co trzecia Polka nie jest zadowolona z tego, jak wygląda nago.
Zrobienie aktu może pomóc Ci oswoić się ze swoim nagiem ciałem. I dostrzec jego piękno. „Postrzeganie swojej cielesności wpływa na poczucie własnej wartości, co przekłada sie na relacje z innymi i z samą sobą” – mówi Anna Skobiej, psycholog. Nie namawiamy Cię do wysyłania takich fotek lub, broń Boże, umieszczania ich w sieci. Zdjęcie możesz wydrukować i zachować dla siebie na pamiątkę.
Jeśli już koniecznie chcesz je przesłać, trzymaj się podstawowej zasady: albo pokazujesz ciało, albo twarz (więcej o bezpieczeństwie w sieci znajdziesz niżej). I żebyśmy miały jasność: selfiakom strzelanym w łazience czy przedpokoju mówimy stanowcze „nie”. Zdecydowane „tak” mówimy natomiast zdjęciom w stroju Ewy, które możesz zrobić sama w domu. Bez specjalistycznego sprzętu, za to według wskazówek naszego eksperta. Gotowa?
Oświetlenie zdjęcia
Bez dobrego światła nie zrobisz dobrego zdjęcia. Narzędzia masz pod ręką, musisz tylko wiedzieć, jak ich użyć. Po pierwsze, chociaż robienie aktów kojarzy Ci się pewnie z wieczorową porą, lepiej nastaw budzik. „Najlepsze do fotografowania jest tzw. światło miękkie, które mamy z rana – wyjaśnia fotograf Kamil Majdański. – Pomaga ono maskować niedoskonałości cery, odmładza i nadaje zdjęciom subtelności”.
Kolejna sprawa: jeżeli dzień jest pochmurny i nie możesz zrobić sesji z rana, doświetlaj się lampkami. „Lampkę przesłoń kawałkiem białego, przepuszczalnego materiału, który zmiękczy siłę i ostrość światła” – radzi ekspert. Za kolejne źródło oświetlenia posłuży coś dużego i jasnego: biały brystol, kawałek styropianu czy folia aluminiowa. Jeszcze więcej światła uzyskasz, pozując na jasnym tle. Twoja skóra będzie wyglądać przyjemnie i apetycznie.
Jak ognia unikaj natomiast intensywnych kolorów ścian, np. zieleni. „Bardzo często flesz z aparatu czy inne sztuczne oświetlenie przenosi część zieleni na skórę, powodując, że przybiera ona trupi odcień” – tłumaczy fotograf.
Komentarze
~JustMe, 2019-08-18 00:56:36
~virtuzz, 2019-03-03 16:54:23
~Julia, 2018-12-30 15:50:24
~Casidal, 2018-03-16 18:38:18
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?