Wzrokowiec, słuchowiec, a może kinestetyk?
Gdybym zapytała cię, do której grupy należysz, to prawdopodobnie odrzekłabyś, że jesteś wzrokowcem, może – że słuchowcem, mała szansa, że kinestetykiem. Raczej nie odpowiedziałabyś natomiast, że nie ma to dla ciebie żadnego znaczenia, ponieważ równie dobrze przyswajasz wiedzę przy użyciu wzroku, jak i słuchu czy ruchu. A tak właśnie – według naukowców, jest z każdym z nas.
Już w 2008 roku naukowcy (Mark McDaniel, Doug Rohrer, Harold Pashler, Robert Bjork) pokusili się o tknięcie tematu. Nie przeprowadzili oni jednak szczegółowych badań, a przeanalizowali literaturę, wyciągnęli wnioski i zbudowali model badania, który miałby potwierdzić lub obalić hipotezę, że np. wzrokowcy uczą się lepiej, gdy korzystają z obrazów i wykresów. Według badaczy, jeśli teoria uczenia się zgodnie z preferencjami miałaby sens, badani mieliby osiągać wysokie wyniki tylko w tych testach, do których uczyli się w oparciu o preferowane bodźce. Logiczne.
Na wnioski płynące z konkretnych badań, a nie tylko hipotez, przyszło nam czekać aż 7 lat. W 2015 roku Barbara Calhoun, Paula Tallal oraz Beth Rogowsky ogłosiły, że nie ma żadnego związku między tym, w jaki sposób się uczymy, a wynikami, które osiągamy. Procedura badania była dość prosta. Najpierw, w oparciu o wyniki testu preferencji, podzielono uczestników badania na słuchowców oraz wzrokowców – dwie najpopularniejsze grupy. Następnie przeprowadzono dwa testy – jeden polegał na słuchaniu tekstu ze zrozumieniem, drugi na czytaniu (uczestników dopasowano od względem preferencji). Następnie – w kolejnym badaniu, zostali losowo przydzieleni do różnych technik, a efekty uczenia się sprawdzano od razu oraz po dwóch tygodniach.
Efekty badania były bardzo zaskakujące. Nie tylko okazało się, że nie ma absolutnie żadnego związku między naszymi rzekomymi preferencjami a efektami w nauce. Badacze odkryli również, że potencjalni słuchowcy gorzej wypadali w teście słuchowym niż wzrokowym. To, co miało znaczenie, to rodzaj przyswajanego materiału – niektóre materiały lepiej sobie rozpisać i rozrysować, o innych dobrze jest posłuchać.
ZOBACZ TEŻ: Jak trening siłowy wpływa na pamięć i koncentrację?
Komentarze