Opowieści o tym jak hantle zmieniają kobiece kształty w muskuły Hulka można włożyć między bajki. Stałe czytelniczki Women’s Health już na pewno nie wierzą w mity, że na siłowni rosną dziewczynom mięśnie jak „pakerom”, że sztanga pozbawia kobiecości, a trening siłowy jest niebezpieczny dla stawów.
Fakty mówią same za siebie: trening siłowy jest najbardziej efektywnym sposobem kształtowania kobiecej sylwetki. Jest też specjalistą w spalaniu tkanki tłuszczowej - prawidłowo wykonany z odpowiednio dobranym obciążeniem powoduje powstanie długu tlenowego, który sprawia, że metabolizmu przyspiesza i organizm po treningu spala kalorie jak piec jeszcze przez wiele godzin.
Dzięki temu, kiedy trenujesz regularnie, to nawet siedząc spalasz więcej. Pod warunkiem, że na siłowni nie siedzisz, ani nie stoisz w miejscu. Trening musi być cały czas wyzwaniem dla Twojego organizmu. A to z czasem oznacza całkiem spore obciążenia.
Tak – duże talerze na gryfie nie są przeznaczone tylko dla części ludzkości przepełnionej testosteronem. Kobiety też nie powinny bać się dużych obciążeń. Koniec z sięganiem po małe różowe hantelki na grupowych zajęciach fitness z obawy przed tym, że większe zmieniają księżniczki w kulturystki.
Trening siłowy tylko z odpowiednio dużym obciążeniem będzie kształtował sylwetkę, w innym wypadku to jedynie trening cierpliwości - efektów długo nie zobaczysz. Trzaskanie kilkudziesięciu powtórzeń z 0,5 kg w dłoniach nie jest dla większości osób żadnym bodźcem treningowym.
Masz wątpliwości jakie obciążenie będzie dla Ciebie odpowiednie? Przygotowaliśmy kilka wskazówek jak dobierać obciążenie, żeby ułatwić Ci oswojenie żelastwa i sprawić, że Twoje treningi zaczną przynosić oczekiwane rezultaty.