Pływanie, jazda na rowerze i bieganie. Jedno po drugim. Triathlon – kiedyś sport dla młodych atletów, dziś coraz częściej dla ustatkowanych kobiet około czterdziestki. Jeśli szukasz kolejnych wyzwań i chcesz przeżyć niesamowitą przygodę powinnaś wystartować. Zobacz, jak wspominają triathlon jego uczestniczki.
Większość z nas nauczyła się śmigać na dwóch kółkach jeszcze z kompletem mleczaków w uzębieniu. Nawet jeśli opanowałaś tę sztukę w przedszkolu, przyda Ci się kilka trików, które przeniosą te umiejętności na triathlonowy grunt. Odrobina treningu pozwoli Ci pedałować (a przy okazji wysmuklać nogi) efektywniej.
Technika
Ręce
Twój rower jest napędzany siłą mięśni nóg i korpusu, więc staraj się utrzymywać górną część tułowia rozluźnioną i bez ruchu.
Przerzutki
Ty też masz swoją ulubioną? Nic dziwnego: najczęściej przemieszczamy się na miejskim rowerze, na krótkich odległościach i w mało zróżnicowanym terenie. Jeżeli myślisz o poważnej jeździe, nie przywiązuj się do jednej, ale wykorzystuj całą gamę przerzutek.
Na podjazdach zmniejsz opór (przerzuć na niższą). To samo zrób przed każdym zatrzymaniem – ruszenie jest dużo łatwiejsze z niższej przerzutki. Na płaskiej trasie lub zjeździe wrzuć wyższe przerzutki, żeby nie kręcić bez sensu pedałami, tylko rozpędzać rower.
Kręcenie
Pedałowanie to nie tylko naciskanie na pedał, ale też ciągnięcie go w górę. Dlatego przydają się buty rowerowe z systemem SPD, które mocują stopę do roweru. Pedałując efektywnie po okręgu, Twoje biodra, tułów i barki pozostają bez ruchu.