Kiedy następnym razem pójdziesz do gymu, nie zapomnij zabrać ze sobą stopera. Kiedy już wyjdziesz z szatni zwarta i gotowa, włączaj go za każdym razem, gdy będziesz robić wszystko to, co z treningiem bezpośrednio się nie wiąże. Kilka zdań zamienionych z koleżanką? Cyk. Parę chwil w kolejce do sprzętu? Cyk, cyk, cyk. Wracając do szatni, sprawdź, ile minut uzbierałaś. Strzelamy w ciemno, że tyle, ile trwa cały nasz trening.
Szybsza i bardziej dynamiczna jazda równa się większemu spalaniu – to wyjęte żywcem z magazynu motoryzacyjnego zdanie jak ulał pasuje do opisu treningu metabolicznego, który za chwilę wypróbujesz. Ta bardzo intensywna i krótka sesja zmusi Twoje ciało do olbrzymiego wysiłku, który opłaci mu się z co najmniej kilku powodów.
Pierwszy, najbardziej oczywisty, jest taki, że w jej trakcie spalisz nawet więcej kalorii niż podczas dwa razy dłuższego treningu wykonywanego w średnim tempie. Drugi, mniej oczywisty, lecz nie mniej istotny, to ten, że podkręcisz taką sesją metabolizm w takim stopniu, że tłuszczyku pozbywać będziesz się jeszcze długo po treningu.
A mówiąc „długo”, mamy na myśli nie tylko prysznic po treningu, lecz również wieczorną kolację, kino, a nawet spokojny sen... Trzeci, czwarty, piąty i kolejne są powodami pochodnymi tych dwóch pierwszych – to smukła i silna sylwetka gotowa do najcięższych wyzwań. Koniec tego zachwalania: już czas, abyś sama przekonała się, jak to działa.
Wykonuj ten trening kilka razy w tygodniu. Jeśli dopiero zaczynasz ćwiczyć, ogranicz się tylko do niego i – przynajmniej na początku – nie przesadzaj z tempem, zaczynając nie od 10, a od 5 powtórzeń każdego ruchu. Jeśli natomiast trenujesz już od jakiegoś czasu, zastąp tym treningiem sesje kardio (2 razy w tygodniu) i dołącz do nich trening siłowy (3 razy w tygodniu).
Zwiększaj też co kilka treningów ilość powtórzeń startowych. Możesz również zmieniać kolejność, a nawet kolejne ćwiczenia, mając jedynie na uwadze fakt, by były to ruchy z obciążeniem własnego ciała.
A gdy poczujesz treningową nudę, zapomnij na moment o liczeniu powtórzeń i w określonej jednostce czasu staraj się po prostu zaliczyć ich jak najwięcej, odpoczywając według potrzeb. Aha, jak wykorzystać zaoszczędzony w ten sposób czas, musisz zdecydować sama.
Twój trening
Przygotuj sobie ręcznik i butelkę wody – na pewno Ci się przydadzą. Ustaw też w widocznym miejscu odpalony stoper. Do dzieła! Zrób po 10 powtórzeń każdego ćwiczenia, odpoczywając jak najkrócej między kolejnymi ruchami, po czym przez 20-40 sekund biegnij w miejscu lub skacz na skakance najszybciej, jak tylko dasz radę.
Zrób sobie teraz krótką przerwę, a następnie powtórz całość, zmniejszając tym razem ilość powtórzeń każdego ćwiczenia do 9. Powtarzaj taki schemat, aż dojdziesz do pojedynczej powtórki. Przejdź na kolejną stronę i rozpocznij trening metaboliczny z WH.