Ostatni raz byłaś w siłowni… właśnie, nie wiesz kiedy, ale dokładnie pamiętasz atmosferę tego przesiąkniętego testosteronem miejsca w samym sercu osiedla. Zwiałaś szybko, zapominając nawet o prysznicu – na który czas przyszedł dopiero w domu, gdy ochłonęłaś i setny raz powtórzyłaś sobie, że więcej tam nie wrócisz.
Od tamtej pory podobno sporo się zmieniło, postanowiłaś więc spróbować jeszcze raz. Żebyś znów nie uciekła – tym razem z innych powodów – postanowiłyśmy przygotować dla Ciebie krótki przewodnik po fitness klubie (w gruncie rzeczy wszystkie są takie same). Zobacz, czego możesz się spodziewać już na starcie, jakimi zasadami rządzą się szatnie i zajęcia grupowe, a także jakich typów lepiej unikać (osiedlowych siłowni prawie już nie ma, co nie znaczy, że zniknęli także ich bywalcy).
Tym razem naprawdę się uda: szybko poczujesz się jak ryba w wodzie. W dodatku bardzo smukła, silna i szybka. A przede wszystkim po prostu zdrowa i pełna energii. Zapraszamy!
Sprawdź także, jak często wymieniać strój sportowy oraz czym się kierować przy wyborze siłowni.