Lina do wspinania – zalety treningu
Nic dziwnego, że jest to nieodzowny element testów wojskowych: jest niewiele lepszych sposobów, by sprawdzić siłę i wytrzymałość całego ciała. Żaden mięsień nie może liczyć na taryfę ulgową.
Podczas wchodzenia po linie wzmocnisz ręce, ramiona, plecy, barki, korpus, wewnętrzną część ud, a nawet te głęboko ukryte mięśnie miednicy, które pracują przy ćwiczeniach Kegla (dowiedz się więcej o mięśniach dna miednicy). Kiedy się wspinasz, wszystko pracuje razem.
A w dodatku tonizujące ciało korzyści łapiesz już od samego początku wspinaczki – niezależnie od tego, czy jesteś gotowa wejść na sam szczyt, czy jeszcze nie.
Lina do wspinania – poprawna technika
1. Sprawdź swoją siłę
Jest kilka sposobów, by przekonać się, czy jesteś gotowa i masz już dość sił, by zacząć wspinaczkę do góry. Usiądź z wyprostowanymi nogami, trzymając między nimi linę. Złap ją nad sobą i spróbuj podciągnąć się do pozycji stojącej. Powtórz 5 razy.
- Za ciężko? Zrób to samo, ale zacznij w pozycji niskiego przysiadu.
- Za łatwo? Przełóż linę na jedną stronę ciała, odchyl się do tyłu z prostymi nogami do kąta 45 stopni i z tej pozycji zacznij podciągać się do góry.
2. Zacznij wspinaczkę
Złap linę tak wysoko, jak tylko możesz, a potem podciągnij kolana do góry. Stopy trzymaj razem splecione wokół liny (lina powinna przechodzić pod jedną stopą i zawijać się nad drugą, tak by tworzyła kształt litery S), co pozwoli Ci zablokować na niej stopy i wykorzystać do wspinaczki siłę nóg.
Bo wspinaczka to właśnie prostowanie nóg z tej pozycji – ręce służą do złapania liny wyżej i podtrzymania, kiedy znowu podnosisz stopy i blokujesz je na linie. I tak kawałek po kawałku. Buduj kondycję i mięśnie jak po sznurku.
Komentarze
~Kitusia, 2018-03-22 13:50:39
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?